Relacja z meczu OKS Stomilowcy Olsztyn - Orzeł Czerwonka

Stomilowcy dotrzymali słowa!

2006/2007 - A klasa Olsztyn - stadion Warmii
OKS Stomilowcy Olsztyn 1:0 Orzeł Czerwonka
1:0
7' Jędrzejewski Bramki
ż Gomoła
ż Kaziniec
cz Gomoła
cz Kaziniec
kartki
Bramki OKS Stomilowcy Olsztyn: Wieliczko Gomoła Maleszewski Borzymowski Wałdowski Ratuszny Kaziniec Jędrzejewski Pająski Białek Zwoliński
Orzeł Czerwonka:
Szczegóły Sędzia: Jarosław Kosobucki
Widzów: 50

Relacja

Stomilowcy wygrali spotkanie 1:0 z Orłem Czerwonką. Brawo chłopaki!


Relacja okiem prezesa Łukasza Gomoły:

Kiedy Stomilowcy docierali na stadion w Iławie ich koledzy piłkarze z drużyny OKS Stomilowcy wychodzili na rozgrzewkę... W osłabionym składzie bez 5 graczy z podstawowego składu wydawali się być łatwym kąskiem dla Orła. Co więcej na stadionie dominowali przyjezdni z Czerwonki i gdyby nie fakt, że naszą drużynę wspierały przyjazne okrzyki ze strony piłkarzy Jonkowa żywo zainteresowanych wynikiem naszego meczu, czulibyśmy się jak na wyjeździe. To właśnie trybuna w części której siedzieli wspomniani zawodnicy Jonowa ożywiła się najbardziej kiedy to w 7 min. po pięknej akcji prawym skrzydłem "Radzio" Białek dośrodkował w pole karne a Łukasz Jędrzejewski mierzonym strzałem dał prowadzenie dla gospodarzy! Stomilowcy złapali wiatr w żagle i przeprowadzili kilka groźnych akcji. Piłkarze Orła przekonani, że ten "łatwy" mecz wygrają na stojąco przez chwilę nie wiedzieli co mają robić gdy przy lewej linii Stomilowcy grali z nimi w dziadka. Ruszyli wreszcie do ataku lecz nie na bramkę a na najbliższego przeciwnika, który posiadał piłkę lub znajdował się w pobliżu...Co chwila padał jeden z naszych piłkarzy powalony łokciem! Od tego momentu widowisko zdecydowanie straciło na atrakcyjności gdyż nasi piłkarze przystali na te warunki i nie byli bierni wobec chamskiej postawy piłkarzy Orła wśród których brylował ich trener. W drugiej połowie Stomilowcy konsekwentnie grali swoje i mądrze się bronili. Im bliżej do końca mecz jeszcze bardziej się zaostrzał. Ataki czerwonki rozbijali obrońcy a bardzo aktywny w tym meczu Jędrzejewski przetrzymały piłkę lub uruchamiał napastników. Trzeba przyznać, iż w czasie nieobecności podstawowych napastników Radzio pokazał się z bardzo dobrej strony. W tym meczu nie przegrał żadnej główki i był współtwórcą jedynego gola w tym meczu. Po ostatnim gwizdku zapanowała niesamowita radość, którą za wszelką cenę starali się zakłócić piłkarze Orła ze swoim Trenerem. Wiedzieli o naszych kłopotach kadrowych i zażądali sprawdzenia każdego zawodnika! Też się nie udało... Podkulili ogon, marzenia o awansie wsadzili do kieszeni i wrócili do Czerwonki. Trudno było się jednak cieszyć gdy w szatni doszły nas wieści z Iławy... Zapraszamy wszystkich Stomilowców na nasze mecze!


Relacja okiem asystenta trenera Tomasza Romaniewicza:

Mecz zaczął się po naszej myśli - Białek wspaniale dośrodkował ze skrzydła, Zwoliński głową przedłużył do Jędrzejewskiego, a "Lukas" miał już tylko dwa metry do bramki no i strzelił. Potem wyrównana gra, bardzo dobra postawa sędziego, w drugiej połowie świetna akcja oskrzydlająca Czerwonki. Nasz obrońca się obcina i napastnik Orła strzela ale piłka odbija się od poprzeczki, na nasze szczęście, potem znowu mecz walki. Czerwonka bije głową w mur a my mamy kilka fajnych kontr, było blisko bramki ale Jędrzejewskiemu skoczyła piłka. W ostatnich 15 minutach to już walka na całego. Najpierw sędzia daje drugą żółtą dla napastnika Orła, a potem zaraz wylatuje Gomoła, za chwilę kolejna żółta i Kaziniec też musi opuścić boisko, kończymy w 9 ale wygrywamy i mamy 3 pkt!


Wypowiedzi pomeczowe:

Dariusz Maleszewski: Drużyna Stomilowcow była dojrzalsza w konsekwencji gry. Nasza taktyka na boisku dominowała przez 90 minut, zespół Czerwonki nie potrafił poradzić sobie z tak dokładnie realizowanym planem taktycznym przez nasza drużynę. Mecz wyglądał tak jakbyśmy to my walczyli o awans do okręgówki. Drużyna Czerwonce puszczały nerwy, ze Stomilowcy sa zespołem zdecydowanie lepszym!

Autor: Emilozo


Zapowiedź

W niedzielę piłkarze OKS Stomilowcy Olsztyn zagrają spotkanie z Orłem Czerwonka. Mecz mógłby zostać przełożony, jednak dlaczego się tak nie stało, można przeczytać w dalszej zapowiedzi spotkania.

Nie wszyscy Stomilowcy będą mogli udać się w najbliższą niedziele do Iławy gdzie odbędzie się najważniejszy mecz tej rundy z udziałem ich ukochanej drużyny. Część wiernych fanów będących jednocześnie piłkarzami OKS Stomilowcy Olsztyn o przebiegu tego arcy ważnego meczu dowie się z poniedziałkowych gazet... O godzienie 14.00 OKS Stomilowcy podejmują na własnym boisku zespół z Czerwonki, który nie zgodził się na przełożenie meczu na inny termin. Zarząd Stomilowców uzyskał zgodę na przłożenie meczu w OZPN pod jednym warunkiem - zgody Orła... Tej jednak zabrakło! Z prośbą o przełożenie meczu na dowolny termin zwróciliśmy się do władz Orła już miesiąc temu i ponawialiśmy prośbę kilka razy. Bez skutku. Wyrażaliśmy chęć rozegrania meczu w dowolnym terminie i miejscu... Okazało się jednak, iż jest to niemożliwe! Jak powiedział jeden z piłkarzy Orła, chcący zachować anonimowość ta sytuacja bardzo im pasuje gdyż wiedzą, iż część olsztyńśkiej drużyny z pewnością uda się do Iławy. Co zrobią Stomilowcy? Jedno jest pewne - Ci co zostaną w Olsztynie zrobią wszystko co tylko możliwe aby Czerwonka zapamiętała ten mecz na długo!

Autor: Emilozo

Typowanie

Nikt poprawnie nie wytypował wyniku tego spotkania.