W jakich nastrojach do Wielkanocy przystąpi Stomil Olsztyn? Tak jak w tytule, oby bez "jaja" punktowego. Zadanie trudne, ale raczej możliwe do wykonania - trzeba wygrać z rezerwami Legii. Początek meczu w czwartek 17. kwietnia 2025 roku, o godz. 14:00.
Całe szczęście, że udało się odwrócić losy meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Strata punktów jeszcze bardziej skomplikowałaby i tak trudną sytuację w tabeli (spadkowe - 15. miejsce). Piłkarze Stomilu Olsztyn po dwóch trafieniach zawodników z Japonii dopisali sobie na konto trzy punkty. Był to wręcz obowiązek jeżeli poważnie się myśli o utrzymanie w trzecioligowych rozgrywkach. Po meczu nie było nawet tradycyjnego kółeczka na środku boiska i celebracji wygranej, bo w Stomilu wiedzą w jakiej są sytuacji i wygrana z ostatnim zespołem musiała nastąpić i innego scenariusza nikt sobie nie wyobrażał.
Nikt nie pauzuje za nadmiar żółtych kartek, więc do dyspozycji Piotra Gurzędy powrócą m.in Piotr Łysiak oraz Jakub Orpik. Niestety cały czas kontuzjowani są Paweł Flis oraz Aleksander Wtulich. Ten pierwszy w rundzie jesiennej grał wszystkie spotkania na środku obrony, a teraz jeszcze nie zagrał żadnego spotkania w rundzie wiosennej.
Stołeczny zespół regularnie znajduje się w czołówce ligi, jednak ciągle brakuje tego, czego marzą sobie działacze, bo awansu do II ligi. Wojskowi nie przegrali meczu od 2. listopada ubiegłego roku (porażka z ŁKS-em Łomża), a na własnym boisku gorycz porażki zaznali w 3. kolejce ulegając GKS-owi Wikielec. Jesienią ulegliśmy Legii II 0:3 tracąc gole w drugiej części gry. Najskuteczniejszym strzelcem Legii II jest Adam Ryczkowski (11 trafień).
Legia II w minionej kolejce rywalizowała z zespołem, z którym zmierzymy się tuż tej kolejce, czyli z Polonią Lidzbark Warmiński. Rezerwy kończył ten mecz "w dziesiątkę" ostatecznie remisując 1:1 odrabiając straty jeszcze przed czerwoną kartką Szymona Grączewskiego. Filip Raczkowski (trener Legii II) nie ukrywał rozczarowania. Goście w Lidzbarku Warmińskim rzadko zagrażali bramce eks-Stomilowca Dawidowi Smudze, a grając w osłabieniu, często pozwalali na wejścia w pole karne gospodarzom. - Była to nasza pierwsza taka sytuacja w sezonie, więc musimy przeanalizować i wyciągnąć wnioski z tego momentu, scenariusza meczu na wypadek gdybyśmy jeszcze w przyszłości musieli się zmierzyć z takimi warunkami - powiedział po meczu trener.
Spotkanie się odbędzie w Legia Training Center, czyli bez udziału publiczności. Gospodarze przeprowadzą transmisję za pośrednictwem kanału na YouTube.
17.04.25 07:33 Emilozo
Bez.
16.04.25 22:44 Tomasz Boenke
Transmisja z komentarzem czy tylko obraz?