Walczący o utrzymanie w III lidze Stomil Olsztyn urwał punkty walczącej o awans Legii II Warszawa. Po meczu jest niedosyt, bo olsztyński zespół nie dowiózł do końca prowadzenia z pierwszej połowy. W 90. minucie olsztyński zespół zmarnował idealną sytuację na zgarnięcie kompletu punktów.
Szkoleniowiec Piotr Gurzęda w kolejnym spotkaniu III ligi nie mógł wystawić optymalnej jedenastki. Ze składu z powodu kontuzji wypadł Mateusz Pajdak, i wszystko na to wskazuje, że w tym sezonie już nie zagra. Nadal grać nie mogą także Paweł Flis oraz Kacper Sionkowski. Na ławce znalazł się Aleksander Wtulich, który wrócił do dyspozycji po urazie.
Olsztynianie na prowadzenie wyszli w 16. minucie spotkania. Stomil wyprowadził szybką akcję, Jakub Orpik z lewej strony wpadł w pole karne, podał z fałsza i z bliskiej odległości do bramki trafił Japończyk Shōtō Unno. Było to jego trzecie trafienie w tym sezonie. Jeszcze w pierwszej połowie Stomil został zmuszony do przeprowadzenie pierwszej zmiany. Odnowił się uraz Karolowi Żwirowi, a w jego miejsce wszedł Łukasz Borkowski.
W drugiej połowie meczu rezerwy stołecznego klubu zaczęły grać lepiej. Efektem tego była bramka wyrównująca w 58. minucie spotkania. Z bliskiej odległości Łukasza Jakubowskiego strzałem głową pokonał Jakub Zbróg. W 87. minucie Jakub Karpiński silnym uderzeniem trafił w poprzeczkę. W 90. minucie Stomil powinien wyjść ponownie na prowadzenie, Natsu Kanesaka wybiagł na czystą pozycję i nie zdecydował się na strzał, tylko zagrał do Karpińskiego. Było to fatalne rozwiązanie, bo zawodnik Stomilu nie był wstanie oddać strzału. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Teraz przed Stomilem dwa spotkania z rywalami z województwa. W środę (23 kwietnia 2025 roku) Stomil zagra w Elblągu z miejscową Concordią w ramach 1/4 Wojewódzkiego Pucharu Polski. W następną niedzielę (27 kwietnia 2025 roki) dojdzie do derbowego spotkania w III lidze, Stomil u siebie podejmie Polonię Lidzbark Warmiński. WSZYSCY NA MECZ!
- Legia II Warszawa - Stomil Olsztyn 1:1 (0:1)
0:1 - Shōtō Unno (16), 1:1 - Jakub Zbróg (58)
Stomil Olsztyn: 1. Łukasz Jakubowski - 20. Oskar Bienenda, 28. Piotr Łysiak, 6. Adam Paliwoda, 21. Mateusz Jońca (57, Jakub Karpiński) - 8. Przemysław Klugier, 42. Jakub Orpik, 11. Jakub Fronczak, 10. Karol Żwir (35, 5. Łukasz Borkowski), 19. Denis Gojko (84, 63. Kacper Skonieczny) - 18. Shōtō Unno (84, 8. Natsu Kanesaka).
22.04.25 16:17 DJKS
EXTRA w swojej firmie też tolerujesz DZIADOSTWO?
19.04.25 18:15 EXTRA
Dziadowskim kibicem też można być . przepraszam nie obrażając prawdziwych kibiców . Na dobre i na złe i w 4 lidze także - SPW
19.04.25 16:21 No 1
Tak jest jak mozna tak sie exscytowac takim dziadostwem !wy wszyscy naiwniacy obudzicie sie juz niedlugo z palcem w nocniku
19.04.25 16:04 DJKS
Naprawdę się łudzicie, że się utrzymają? Nie mają szans, zwłaszcza, że przez większość sezonu prezentują poziom 4 ligi. Niestety teraz wszystko co ma w nazwie Stomil symbolizuje porażkę, niezależnie od klasy rozgrywek. Zarządzający klubem widzę, że przeszli nad tym faktem bez specjalnego smutku i emocji. Stop DZIADOSTWU!
19.04.25 09:14 zjs
Tak to niestety wygląda. 9 kolejek do końca, do zdobycia 27 pkt i tak trzeba kalkulować, 1 pkt to porażka.
18.04.25 23:24 Tomasz Boenke
Niestety zgodnie z oczekiwaniami dół punktuje. Remis z Legią okazuje się porażką
18.04.25 10:00 No 1
hehe to tak dla balancu bo co niektorym juz odbilo z tym entuzjazmem-Dziadostwo.Stadionu raczej nie bedzie hehehe za duzo chca[soltys nie da kasy hehehe 30 baniek do widzenia
18.04.25 04:06 Fc Stomil
Od 16 minuty już była obrona aż do starty bramki szkoda Zwora bo może byśmy tego nie stracili no i przede wszystkim szkoda tej setki zmarnowanej w koncowce
17.04.25 21:28 zjs
Tak czy inaczej na ten moment do bezpiecznego miejsca 5 pkt a zostało tylko 9 kolejek, Ci przed nami też nie będą stali więć trzeba wygrywać, wygrywać, wygrywać !
17.04.25 20:43 EXTRA
Wnieśli więcej niż gole - entuzjazm . Ktoś przełamał ten dół w zespole
17.04.25 18:24 zorro
Japończycy nam gole strzelają a krajanie zapomnieli jak strzelać gole
17.04.25 16:45 Tomasz Boenke
Remis brałbym w ciemno, ale po meczu jest wielki żal, bo Legia była do ogrania, no i te nasze okazje. Nie wiem też, czy przy wolnym w drugiej połowie piłka nie została zatrzymana w polu karnym ręką. Raczej dwa punkty dodatkowo stracone, niż jeden zdobyty
17.04.25 16:40 zjs
No nieźle to wygądało, ale ta skuteczność! Boże zmiłuj się nad nami!
17.04.25 16:39 AndrzejStomil
My to mamy pecha... Jak nie stracimy gola w ostatniej akcji meczu ( Wikielec) to strzelamy w poprzeczkę lub marnujemy akcje 2 na 1. Walczymy dalej.
17.04.25 16:26 Tiger
Bierzemy ten punkt, szkoda tej ostatniej akcji. Ogólnie jednak przyzwoite zawody i remis z wiceliderem. W następnej kolejce trzeba wygrać derby.
17.04.25 16:16 EXTRA
Biednemu wiatr w oczy wieje . Taka piękna poprzeczka a nie gol DLACZEGOOO
17.04.25 16:05 barakuda
Cieszy
17.04.25 16:05 zorro
Kanesaka zamiast iść w lewo powinien iść do środka i strzelac