W kadrze pierwszego zespołu Stomilu Olsztyn jest nominalnych dwóch napastników. Grzegorz Kuświk i Adrian Szczutowski rywalizują o wyjściową jedenastkę.
Grzegorz Kuświk do olsztyńskiego klubu trafił na początku października. Piłkarz ponad pół roku nie grał w żadnym oficjalnym spotkaniu. Ostatni mecz zanim trafił do Stomilu to rozegrał na początku marca w barwach Wisły Płock przeciwko Arce Gdynia.
W olsztyńskim klubie byli świadomi, że Kuświk będzie długo dochodził do optymalnej formy i nie nastąpi to w rundzie jesiennej. Zawodnik strzelił jedną bramkę przeciwko Resovii ratując przy tym jeden punkt dla olsztyńskiego Stomilu. To zdecydowanie mało, teraz musi być lepiej.
Kuświk praktycznie cały okres przygotowawczy przepracował bez urazu, bo nie zagrał tylko w jednym ze sparingów, a więc nie będzie już żadnego alibi dla piłkarza. Musi pokazać i udowodnić, że przyszedł do Stomilu pokazać swoje piłkarskie doświadczenie, a nie odcinać kupony.
Grzegorz Lech, prezes Stomilu Olsztyn, w wywiadzie udzielonym dla weszlo.com mówił, że w rundzie wiosennej chcą mocno stawiać na Kuświka:
”Zamierzamy zdecydowanie postawić na Grześka Kuświka. Ciężko pracuje, żeby wrócić do optymalnej dyspozycji. Bardzo na niego liczymy. Nie chcemy ściągać zawodnika, który miałby blokować jego odbudowę, natomiast jest też pomysł gry na dwóch napastników i taki duet mógłby fajnie współpracować na boisku”.
Tym zawodnikiem, który mógłby blokować odbudowę Kuświka mógłby być Szymon Sobczak, któremu nie udało się podbić Podlasia i odszedł do Jagiellonii Białystok. Zawodnik trafił ostatecznie do Zagłębia Sosnowiec, z którym Stomil w ogóle nie ma szans konkurować pod względem płac.
Drugim napastnikiem, którego w obwodzie ma Adam Majewski, jest Adrian Szczutowski. Piłkarz został wypożyczony na 1,5 roku z Wisły Płock. Piłkarz ma skromne doświadczenie na poziomie centralnym, bo rozegrał 6 spotkań w II lidze w barwach Stali Stalowa Wola.
Szczutowski ostatnio grał w IV-ligowych rezerwach Wisły Płock. W rundzie jesiennej strzelił 9 goli.
Zgłoszony do rozgrywek I ligi jest także Jakub Brdak. Piłkarz trenuje i gra w Stomilu U-17, który w rundzie wiosennej będzie występował w Centralnej Lidze Juniorów.
Z kronikarskiego obowiązku przypominamy, że od pierwszego zespołu odsunięty został Skënder Loshi.
Kto pierwszym napastnikiem?
Nasz typ: Jeżeli tylko Grzegorz Kuświk nie będzie zgłaszał żadnych dolegliwości to będzie pierwszym wyborem Adama Majewskiego. Przemawia za nim bardzo duże doświadczenie. Na boiskach Ekstraklasy rozegrał 241 spotkań, to najwięcej ze wszystkich piłkarzy Stomilu z obecnej kadry. Grzegorz Lech podkreślał mocno, że liczą na Kuświka, więc do rywalizacji ściągnięta młodego piłkarza, który dopiero będzie zdobywał doświadczenie. Szczutowski strzelając gole pojawiając się na boisku w drugiej połowie może sprawić, że wskoczy do pierwszego składu.
Data urodzenia: 6 marca 2004 r.
Poprzedni klub: wychowanek.
Debiut w Stomilu: 16 września 2020 r. (0:1 Odra Opole (D)).
Liczba rozegranych spotkań*: 2.
Gole: 0.
Nr: 55.
Liczba minut w sparingach: 0.
Data urodzenia: 23 maja 1987 r.
Poprzedni klub: Wisła Płock (sezon 2019/2020).
Debiut w Stomilu: 4 października 2020 r. (0:0 GKS Bełchatów (D)).
Liczba rozegranych spotkań*: 9.
Gole: 1.
Nr: 9.
Liczba minut w sparingach: 199.
Data urodzenia: 12 września 2000 r.
Poprzedni klub: Wisła II Płock (runda jesienna 2021/2021).
Debiut w Stomilu: brak
Liczba rozegranych spotkań*: 0.
Gole: 0.
Nr: ?
Liczba minut w sparingach: 251.
*liczba spotkań obejmuje rozgrywki ligowe, Pucharu Polski oraz Wojewódzkiego Pucharu Polski.
25.02.21 13:24 Emilozo
Tak, zgadza się, ale przyjąłem, że Szramka to pomocnik. Podobnie jak teraz Tecław to obrońca, chociaż może zagrać w pomocy.
25.02.21 12:47 tomaso
Wydaje mi się, że w ataku może grać Hubert Szramka, który przecież w juniorach zawsze był napastnikiem