Stomil nie sprawił niespodzianki w Krakowie i przegrał z tamtejszą Wisłą 0:2. Ta porażka była do przewidzenia, ponieważ "Biała Gwiazda" wyraźnie przewodzi naszej tabeli i w tym spotkaniu była po prsotu faworytem. Losy meczu roztrzygnęły się w pierwszej połowie. Wtedy to dwa razy do naszej siatki trafił Moskalewicz i było już praktycznie po meczu, choć krakowianie nie rezygnowali - były jeszcze dwa słupki. OKS oddał tylko jeden strzał na bramkę Maciej Szczęsnego, a to wyraźnie za mało!
Artykuł
To było do przewidzenia
02.05.01 18:00 arch 0
Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl
Tagi: -