W sobotę (15 lutego) w Sierakowicach Lewych Stomil Olsztyn rozegra sparingowe spotkanie ze Zniczem Pruszków. Początek spotkania o godz. 11.
Olsztyńska drużyna od poniedziałku przebywa na zgrupowaniu w Nieborowie. Na miejscu Stomil ma możliwość trenowania na naturalnej nawierzchni. To było głównie założenie tego zgrupowania, żeby nie trenować i nie grać sparingów na sztucznej nawierzchni.
Podopieczni Piotra Zajączkowskiego zagrali dwa sparingi w tym tygodniu. We wtorek pokonali 3:2 Pelikana Łowicza, a w ostatni czwartek wygrali 3:1 z Pogonią Grodzisk Wielkopolski.
- Wszyscy zawodnicy, którzy wystąpili w ostatnim meczu zaprezentowali się z dobrej strony - powiedział po meczu Piotr Zajączkowski, trener Stomilu. - Najważniejsze, że nikt nie doznał kontuzji. Do końca obozu zostały nam dwa dni. Mecz ze Zniczem Pruszków będzie dla nas najważniejszym sprawdzianem podczas tego obozu.
Po sparingu Stomil wróci do Olsztyna i do pierwszego meczu ligowego z Odrą Opole (29 lutego, godz. 17:30) przygotowywać się będą na własnych obiektach.