Chodi jesteśmy realistami, a nie narzekajacymi. Czemu znów ma być minimalistycznie? Czemu znów po kosztach? Czemu sztuka dla sztuki? Kurwa mać dymają nas ze stadionem od lat , a my się cieszymy że coś ruszyło. Później się okaże że w produkcji tańsze są krzesełka koloru zielono limonkowego niż niebieskiego i co? Też się cieszyc- bo będzie? STOP DZIADOSTWU!
Pablo ale co ważne: by zmniejszyć koszty butelki koniecznie muszą być już pozbawione etykiet. Te przyniesione oddzielnie w woreczkach..papier z odzysku przerobi się na tekturę, z której zrobione zostaną drzwi do tej mniejszej ilości pomieszczeń. Tego pewnie nie będzie w projekcie, ale jest jeszcze czas, więc może warto byłoby podpisać porozumienie o współpracy z cyrkiem Zalewski, że w zamian za darmowy wynajem płacy obok stadionu przekaże niedoplatnie na potrzeby budowy stadionu stare stelażowe trybuny. W zasadzie taka umowę podpisać z kilkoma cyrkami. Tak jeszcze myślę że może gdzieś na obrzeżach miasta są stare wiaty autobusowe - te można wykorzystać pod ławki rezerwowych. Natomiast jeżeli chodzi o stanowisko medyczne to na przystanku autobusowym na Jagiellońskiej (w lesie vis a vis dZiałek tuż przed Wadagiem) jest stara żółta wiata z dykty z czerwoną litera A w kółko. Młodzi nie pamiętają tych wiat i pomyślą że ta wspomniana litera A to skrót od Ambulance a nie Autobus. Myślę że każdy z nas ma jakiś pomysł w jaki sposób można obniżyć koszta inwestycji - warto wspomóc miasto w tych propozycjach ciec.
Pomysł na odchudzenie inwestycji bardzo trafny. Mam nadzieję że doprecyzowane zostaną te informacje a na końcu taka że pojemność pozostanie a stadion powstanie w wersji EKO, tj. trybuny z butelek plastikowych, a dach ze strzechy. To będzie stadion na miarę naszych zaściankowych i minimalistycznych potrzeb , którego będą nam zazdrościli wszyscy. Oczywiście zamiast telebimów, które podniosą koszt montaż starego zegara - by zaoszczędzić pozbawionego żarówek - wynik proponuje wymalować tania olejna farba 0-0, a zamiast pilkochwytow rozwiesić siec rybacka najlepiej np. z odzysku - od jakiegoś rybaka z Łeby. Może być brudna, śmierdząca i w luskach- pasowała będzie do całej infrastruktury nowego stadionu, który powstanie w 170 tysięcznym mieście wojewódzkim, w którym są tramwaje, teatr, kina, filharmonia
Emil tylko wszyscy wiemy że koszty utrzymania w 4 lidze są niższe. Lwia część budżetu pożerają odległe wyjazdy. Zminimalizować wydatki musimy. Budżet się nie spina więc każdego dnia dług rośnie. Stomil na dziś dzień nie jest dobrym miejscem do inwestowania z uwagi na słaby obecnie PR. My od lat funkcjonujemy na zasadzie wyciągania łapy i narzekania jakie to miasto jest złe. Mecze na dajtkach bliskie wyjazdy nie przepłaceni piłkarze to już oszczędność. Po 22 latach cofamy się do 2002 roku ale co zrobić ...
Pozwolić się spierd.... Zacząć od 4 ligi, sukcesywnie spłacać zobowiązania, spokojnie lokalnie budować ponownie markę i zaufanie społeczne i powoli piąć się w górę.
Mam i...co? Chcesz odkupić karnet na ten sezon czy te z lat 90, a może stare bilety czy może chcesz kupić ziny, a może koszulki czy szaliki. Pytasz aby pytać ? Jeśli tak to muszę Ciebie zmartwic-nie sprzedam.
Nie trzeba stadionu za miliony by był boom wśród społeczeństwa. Stomil gra na tym samym stadionie od lat 70, więc w czasach gry ekstraklasy to już nie był najnowszy obiekt. Kiedy awansowaliśmy do 1 ligii w 2011 czy 2012 też był ten sam stadion a ludzi sporo chodziło. Kwestia jest zrobić otoczkę wokół klubu i cały czas promować. Niestety Stomil kojarzy się w społeczeństwie z przekrętami, chuliganami, patusami. Sory no tak nas widzą- bo środowisko nie jest zjednoczone wokół klubu. Przykład? Taki portal olsztyn.com wali w nas jak do kaczek. Fakt że nie jesteśmy niewinni takiej sytuacji. Dziś zamiast się zebrać i wykupić te pieprzone bilety/karnety to dyskutujemy że transmisja z meczu ma wpływ na frekwencję. Kur...gdybyśmy byli takimi super kibicami za jakich się uważamy, to transmisja, obiad u teściów, pogoda nie miały by znaczenia. Może czas skończyć z darmozjadami przy klubie co chodzą na VIP na kawę ciastko i za frajer a i tak nie dają nic na klub. Może też w tej sytuacji skończmy ze zniżkami na mecz, no chyba że ktoś jest dzieckiem, kobieta, emerytem. Czemu niektórzy mimo że nie są do tego uprawnieni wchodzą albo za darmo albo fikcyjnie na zniżkę. Czy stoisz na S1 , 2,3,4,5 to plac za bilet jak trzeba. Czemu w niedzielę nie ma imprezy masowej? No bo nie jesteśmy w stanie się zjednoczyc, zapłacić i dopingować. Dlatego twierdzę że nie tylko klub nie daje rady, ale o my jako kibice. To tyle...
A ja Wam powiem że jesteśmy kibicami którzy w dupie mają Stomil. Szczycimy się miłością do klubu, przywiązaniem do barw klubowych a nie jestesmy w stanie wykupić 4500 karnetów na cały sezon. Tak Panie i Panowie. Wchodzimy na zniżki, na lewo na vipy bo kumpel kogoś zna, a nie wspieramy klubu na tyle ile możemy. I co tu się dziwić że tylko 999 biletow. Ten klub ledwo dyszy ale my nasz doping i wsparcie ubieramy tylko w piękne słowa, a co mecz krzyczymy ,,nigdy nie zginie, nasz Stomil nigdy nie zginie,, UWAGA!! ZGINIE KUR....JAK SIE NIE OGARNIEMY! Skończmy więc z tym wzajemnym szczuciem, narzekaniem, wyzywaniem, a wspierajmy Stomil realnie (finansowo). Pewnie kwestia dni będzie informacja że jest nie tylko źle, ale bardzo źle pod kątem finansowym. Jeżeli chodzi o otoczkę wokół klubu to sami jako kibice i decydenci puściliśmy brzydkiego bąka w eter. Źle mówią i to chyba w najgorszym z możliwych momentow. Teraz tylko odbudować zaufanie społeczne, no chyba że nikt nie będzie miał odwagi powiedzieć publicznie PRZEPRASZAM. Jeżeli jednak jako kibice i działacze nie posypujemy głowy popiołem to chu...z tego będzie i tylko powiemy ,,WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAC...,,
Jeszcze mam pytanie do Pana Piotra. Czy mój głos kibica Stomilu kupującego rok rocznie karnet i w 100 procentach nie zgadzający się na ostracyzm młodego chłopaka który przyjechał tu i wybrał nasz klub ma dla Pana znaczenie? Bo to mój głos nie jest i myślę że dużo kibiców jest tym mocno zniesmaczonych. Bądźmy jako kibice i klub naprawdę Wielka Rodzina !
Jeszcze kilka dni temu chciałem napisać tu do Pana Piotra Gajewskiego że cieszy mnie transparentność i takie tam. Dzisiaj po obejrzeniu materiału na Weszło jako kibic ojciec, albo raczej ojciec kibic Stomilu jestem zażenowany tym co usłyszałem. Stomil nie jest jedną wielką rodzina. Mówię to jako kibic który przeszło 30 lat chodzi na Stomil a przez kilkanaście stał też w młynie czy to pod zegarem , na łuku , na odkrytej i swego czasu też na S1. Zostawiamy jako klub chłopaka na pastwę losu! Kurwa czy o taki Stomil nam chodzi? Podejście klubu do sprawy to PR strzał już nie w kolano a w głowę. No i co z tego że chłopak zeznał? Został pobity to zeznał. A jaki to ma związek ze Stomilem? Niesmak ogromny! Przykre że tak traktujemy młodego chłopaka. Zostawił wszystko, szukał miejsca i jest kim tam? Zageszczaczem pola na treningu? Czy o taki Stomil nam chodzi? A zapytam inaczej czy Wy jako ojcowie chcielibyście by ktoś z trybun krzyczał na Waszego syna 60 albo konfident? No kurwa niszczymy chłopakowi życie. Kibice budują markę robią zbiórki oddają krew no i kurwa gnębią młodych ludzi! Zażenowany jestem i tymi co wplątują się w jakas wojnę małego klubu i grupki kibiców z niewielkiego miasta i na dzień dobry niszczą to co chcemy odbudować. Panie Piotrze po Pana słowach szczękę zbieram z podłogi od 2 godzin
CZY O TAKI STOMIL NAM CHODilo?
Gamonie w tym ratuszu! Przecież wystarczy zrobić nowa trybunę od Leonharda na 500 osób ale z dachem..Czy naprawdę wszystko im trzeba podawać na tacy? Eh...co za władza!
Piłkarsko nas rozjechali niczym drogowy walec. Chyba najlepsza ekipa która zawitała do Olsztyna. Trudno- sport. My słabo taktycznie. Kibicowsko mega! Szkoda że przegrywamy u siebie akurat z wigrami. W tej lidze z każdym, ale nie ku...z nimi. Na pewno nie można odmówić naszym ambicji. Na dzień dzisiejszy dużo słabsi piłkarsko.
09.11.24 10:24 Darek
Chodi jesteśmy realistami, a nie narzekajacymi. Czemu znów ma być minimalistycznie? Czemu znów po kosztach? Czemu sztuka dla sztuki? Kurwa mać dymają nas ze stadionem od lat , a my się cieszymy że coś ruszyło. Później się okaże że w produkcji tańsze są krzesełka koloru zielono limonkowego niż niebieskiego i co? Też się cieszyc- bo będzie? STOP DZIADOSTWU!
09.11.24 08:02 Darek
Pablo ale co ważne: by zmniejszyć koszty butelki koniecznie muszą być już pozbawione etykiet. Te przyniesione oddzielnie w woreczkach..papier z odzysku przerobi się na tekturę, z której zrobione zostaną drzwi do tej mniejszej ilości pomieszczeń. Tego pewnie nie będzie w projekcie, ale jest jeszcze czas, więc może warto byłoby podpisać porozumienie o współpracy z cyrkiem Zalewski, że w zamian za darmowy wynajem płacy obok stadionu przekaże niedoplatnie na potrzeby budowy stadionu stare stelażowe trybuny. W zasadzie taka umowę podpisać z kilkoma cyrkami. Tak jeszcze myślę że może gdzieś na obrzeżach miasta są stare wiaty autobusowe - te można wykorzystać pod ławki rezerwowych. Natomiast jeżeli chodzi o stanowisko medyczne to na przystanku autobusowym na Jagiellońskiej (w lesie vis a vis dZiałek tuż przed Wadagiem) jest stara żółta wiata z dykty z czerwoną litera A w kółko. Młodzi nie pamiętają tych wiat i pomyślą że ta wspomniana litera A to skrót od Ambulance a nie Autobus. Myślę że każdy z nas ma jakiś pomysł w jaki sposób można obniżyć koszta inwestycji - warto wspomóc miasto w tych propozycjach ciec.
09.11.24 03:06 Darek
Pomysł na odchudzenie inwestycji bardzo trafny. Mam nadzieję że doprecyzowane zostaną te informacje a na końcu taka że pojemność pozostanie a stadion powstanie w wersji EKO, tj. trybuny z butelek plastikowych, a dach ze strzechy. To będzie stadion na miarę naszych zaściankowych i minimalistycznych potrzeb , którego będą nam zazdrościli wszyscy. Oczywiście zamiast telebimów, które podniosą koszt montaż starego zegara - by zaoszczędzić pozbawionego żarówek - wynik proponuje wymalować tania olejna farba 0-0, a zamiast pilkochwytow rozwiesić siec rybacka najlepiej np. z odzysku - od jakiegoś rybaka z Łeby. Może być brudna, śmierdząca i w luskach- pasowała będzie do całej infrastruktury nowego stadionu, który powstanie w 170 tysięcznym mieście wojewódzkim, w którym są tramwaje, teatr, kina, filharmonia
07.11.24 12:26 Darek
Emil tylko wszyscy wiemy że koszty utrzymania w 4 lidze są niższe. Lwia część budżetu pożerają odległe wyjazdy. Zminimalizować wydatki musimy. Budżet się nie spina więc każdego dnia dług rośnie. Stomil na dziś dzień nie jest dobrym miejscem do inwestowania z uwagi na słaby obecnie PR. My od lat funkcjonujemy na zasadzie wyciągania łapy i narzekania jakie to miasto jest złe. Mecze na dajtkach bliskie wyjazdy nie przepłaceni piłkarze to już oszczędność. Po 22 latach cofamy się do 2002 roku ale co zrobić ...
07.11.24 11:07 Darek
Pozwolić się spierd.... Zacząć od 4 ligi, sukcesywnie spłacać zobowiązania, spokojnie lokalnie budować ponownie markę i zaufanie społeczne i powoli piąć się w górę.
25.10.24 20:52 Darek
Ty również to zrób...będzie już nas dwóch.
25.10.24 20:27 Darek
Mam i...co? Chcesz odkupić karnet na ten sezon czy te z lat 90, a może stare bilety czy może chcesz kupić ziny, a może koszulki czy szaliki. Pytasz aby pytać ? Jeśli tak to muszę Ciebie zmartwic-nie sprzedam.
25.10.24 13:32 Darek
Nie trzeba stadionu za miliony by był boom wśród społeczeństwa. Stomil gra na tym samym stadionie od lat 70, więc w czasach gry ekstraklasy to już nie był najnowszy obiekt. Kiedy awansowaliśmy do 1 ligii w 2011 czy 2012 też był ten sam stadion a ludzi sporo chodziło. Kwestia jest zrobić otoczkę wokół klubu i cały czas promować. Niestety Stomil kojarzy się w społeczeństwie z przekrętami, chuliganami, patusami. Sory no tak nas widzą- bo środowisko nie jest zjednoczone wokół klubu. Przykład? Taki portal olsztyn.com wali w nas jak do kaczek. Fakt że nie jesteśmy niewinni takiej sytuacji. Dziś zamiast się zebrać i wykupić te pieprzone bilety/karnety to dyskutujemy że transmisja z meczu ma wpływ na frekwencję. Kur...gdybyśmy byli takimi super kibicami za jakich się uważamy, to transmisja, obiad u teściów, pogoda nie miały by znaczenia. Może czas skończyć z darmozjadami przy klubie co chodzą na VIP na kawę ciastko i za frajer a i tak nie dają nic na klub. Może też w tej sytuacji skończmy ze zniżkami na mecz, no chyba że ktoś jest dzieckiem, kobieta, emerytem. Czemu niektórzy mimo że nie są do tego uprawnieni wchodzą albo za darmo albo fikcyjnie na zniżkę. Czy stoisz na S1 , 2,3,4,5 to plac za bilet jak trzeba. Czemu w niedzielę nie ma imprezy masowej? No bo nie jesteśmy w stanie się zjednoczyc, zapłacić i dopingować. Dlatego twierdzę że nie tylko klub nie daje rady, ale o my jako kibice. To tyle...
24.10.24 13:21 Darek
A ja Wam powiem że jesteśmy kibicami którzy w dupie mają Stomil. Szczycimy się miłością do klubu, przywiązaniem do barw klubowych a nie jestesmy w stanie wykupić 4500 karnetów na cały sezon. Tak Panie i Panowie. Wchodzimy na zniżki, na lewo na vipy bo kumpel kogoś zna, a nie wspieramy klubu na tyle ile możemy. I co tu się dziwić że tylko 999 biletow. Ten klub ledwo dyszy ale my nasz doping i wsparcie ubieramy tylko w piękne słowa, a co mecz krzyczymy ,,nigdy nie zginie, nasz Stomil nigdy nie zginie,, UWAGA!! ZGINIE KUR....JAK SIE NIE OGARNIEMY! Skończmy więc z tym wzajemnym szczuciem, narzekaniem, wyzywaniem, a wspierajmy Stomil realnie (finansowo). Pewnie kwestia dni będzie informacja że jest nie tylko źle, ale bardzo źle pod kątem finansowym. Jeżeli chodzi o otoczkę wokół klubu to sami jako kibice i decydenci puściliśmy brzydkiego bąka w eter. Źle mówią i to chyba w najgorszym z możliwych momentow. Teraz tylko odbudować zaufanie społeczne, no chyba że nikt nie będzie miał odwagi powiedzieć publicznie PRZEPRASZAM. Jeżeli jednak jako kibice i działacze nie posypujemy głowy popiołem to chu...z tego będzie i tylko powiemy ,,WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAC...,,
19.10.24 12:02 Darek
Jeszcze mam pytanie do Pana Piotra. Czy mój głos kibica Stomilu kupującego rok rocznie karnet i w 100 procentach nie zgadzający się na ostracyzm młodego chłopaka który przyjechał tu i wybrał nasz klub ma dla Pana znaczenie? Bo to mój głos nie jest i myślę że dużo kibiców jest tym mocno zniesmaczonych. Bądźmy jako kibice i klub naprawdę Wielka Rodzina !
19.10.24 11:55 Darek
Żebyśmy się jeszcze solidaryzowali w tej sprawie z kibicami Poloni Bydgoszcz...to jeszcze może bym zrozumiał ... może...
19.10.24 11:51 Darek
Jeszcze kilka dni temu chciałem napisać tu do Pana Piotra Gajewskiego że cieszy mnie transparentność i takie tam. Dzisiaj po obejrzeniu materiału na Weszło jako kibic ojciec, albo raczej ojciec kibic Stomilu jestem zażenowany tym co usłyszałem. Stomil nie jest jedną wielką rodzina. Mówię to jako kibic który przeszło 30 lat chodzi na Stomil a przez kilkanaście stał też w młynie czy to pod zegarem , na łuku , na odkrytej i swego czasu też na S1. Zostawiamy jako klub chłopaka na pastwę losu! Kurwa czy o taki Stomil nam chodzi? Podejście klubu do sprawy to PR strzał już nie w kolano a w głowę. No i co z tego że chłopak zeznał? Został pobity to zeznał. A jaki to ma związek ze Stomilem? Niesmak ogromny! Przykre że tak traktujemy młodego chłopaka. Zostawił wszystko, szukał miejsca i jest kim tam? Zageszczaczem pola na treningu? Czy o taki Stomil nam chodzi? A zapytam inaczej czy Wy jako ojcowie chcielibyście by ktoś z trybun krzyczał na Waszego syna 60 albo konfident? No kurwa niszczymy chłopakowi życie. Kibice budują markę robią zbiórki oddają krew no i kurwa gnębią młodych ludzi! Zażenowany jestem i tymi co wplątują się w jakas wojnę małego klubu i grupki kibiców z niewielkiego miasta i na dzień dobry niszczą to co chcemy odbudować. Panie Piotrze po Pana słowach szczękę zbieram z podłogi od 2 godzin CZY O TAKI STOMIL NAM CHODilo?
19.09.24 19:49 Darek
Gamonie w tym ratuszu! Przecież wystarczy zrobić nowa trybunę od Leonharda na 500 osób ale z dachem..Czy naprawdę wszystko im trzeba podawać na tacy? Eh...co za władza!
08.09.24 07:45 Darek
Piłkarsko nas rozjechali niczym drogowy walec. Chyba najlepsza ekipa która zawitała do Olsztyna. Trudno- sport. My słabo taktycznie. Kibicowsko mega! Szkoda że przegrywamy u siebie akurat z wigrami. W tej lidze z każdym, ale nie ku...z nimi. Na pewno nie można odmówić naszym ambicji. Na dzień dzisiejszy dużo słabsi piłkarsko.
01.09.24 20:05 Darek
Może Redaktorzy mają żony, dzieci, partnerki, może plany na niedzielę...a nie siedzenie w komórce czy laptopie by wrzucić post z wynikiem.