Dziwny mecz, w momencie gdzie Victoria wyglądała lepiej to my strzeliliśmy, a jak nic nie wskazywało na wyrównanie to oni zdobyli (przy mega szczęściu). Dziś akurat zmiany nie były złe, Sionkowski bez treningów pociągnął kluczową akcję i wywalczył aut w dobrym miejscu, Paliwoda bez błędu kilka razy dobrze przerwał akcje, Karpiu bezbarwny jak przez całą rundę wiosenną, zabrakło jeszcze jednej zmiany, Wiśniewski za Żwira na końcówkę. Styl nieważny, punkty cenne
Adaś gra tak jak potrafi, ale Adaś sam się do składu nie wstawia. Wczorajszy wynik to w bardzo dużej mierze zasługa sztabu, jak można zdjąć Unno, który swoją ruchliwością robi najwięcej zagrożenia z przodu (przez pierwsze 5 min oddał 3 strzały, a przez cały mecz pewnie kilkanaście), jak można wpuścić Karpińskiego, który od kilku miesięcy gra taki piach, do zmiany to nie był Gojko tylko Fronczak, który po prostu nie mógł złapać rytmu, podania niedokładne, dużo strat i mało strzałów i podań do przodu. Jedyna dobra decyzja to wejście Flisa (który też zagrał niepewnie, ale to normalne po długiej przerwie) bo to pozwoliło przesunąć Łysiaka, który ogarnął środek. Ogólnie gramy o utrzymanie, gramy u siebie, a my cofamy się głęboko i gramy długą piłkę na najniższego zawodnika. Przed strata bramki kilka minut było okupowanie pola karnego i wybijanie piłki na 30/40 m, więc sami się proszą o gola, nie atakują, nie ryzykują, po prostu nie pokazują, że grają o życie (a jak Żwir będzie pauzował to już w ogóle nie będzie komu tego pociągnąć). Walczyć do końca!
O Paliwodzie już było tu tyle napisane że chyba każdy wie że gra tylko dlatego że odpadło 2 stoperów, tylko ta sytuacja z Wtulichem przypomina akcje z Drabiszczakiem, wchodzi do składu, gra dobry mecz i później jest spakowany całkowicie. Z Wiśniewskim podobnie. Mnie jeszcze zastanawia forma Gojko bo zaczyna mi przypominać Wójcika - dużo biega i dobrze biega, ale od 20 metra zawodzą jego decyzje i mało wynika z tych akcji. Fronczak młody to normalne, że nie będzie stabilny, ale jak by złapał skuteczność to w każdym meczu by bramkę strzelił bo sytuacje ma. Czy wiadomo kiedy na 100% do gry Pajdak, Jakubowski, Sionkowski i Flis?
14.06.25 10:37 whs
Czy ktoś wie kim jest osoba odpowiadającą aktualnie za budowanie kadry i ściąganie zawodników?
24.05.25 16:34 whs
Dziwny mecz, w momencie gdzie Victoria wyglądała lepiej to my strzeliliśmy, a jak nic nie wskazywało na wyrównanie to oni zdobyli (przy mega szczęściu). Dziś akurat zmiany nie były złe, Sionkowski bez treningów pociągnął kluczową akcję i wywalczył aut w dobrym miejscu, Paliwoda bez błędu kilka razy dobrze przerwał akcje, Karpiu bezbarwny jak przez całą rundę wiosenną, zabrakło jeszcze jednej zmiany, Wiśniewski za Żwira na końcówkę. Styl nieważny, punkty cenne
17.05.25 09:20 whs
Adaś gra tak jak potrafi, ale Adaś sam się do składu nie wstawia. Wczorajszy wynik to w bardzo dużej mierze zasługa sztabu, jak można zdjąć Unno, który swoją ruchliwością robi najwięcej zagrożenia z przodu (przez pierwsze 5 min oddał 3 strzały, a przez cały mecz pewnie kilkanaście), jak można wpuścić Karpińskiego, który od kilku miesięcy gra taki piach, do zmiany to nie był Gojko tylko Fronczak, który po prostu nie mógł złapać rytmu, podania niedokładne, dużo strat i mało strzałów i podań do przodu. Jedyna dobra decyzja to wejście Flisa (który też zagrał niepewnie, ale to normalne po długiej przerwie) bo to pozwoliło przesunąć Łysiaka, który ogarnął środek. Ogólnie gramy o utrzymanie, gramy u siebie, a my cofamy się głęboko i gramy długą piłkę na najniższego zawodnika. Przed strata bramki kilka minut było okupowanie pola karnego i wybijanie piłki na 30/40 m, więc sami się proszą o gola, nie atakują, nie ryzykują, po prostu nie pokazują, że grają o życie (a jak Żwir będzie pauzował to już w ogóle nie będzie komu tego pociągnąć). Walczyć do końca!
04.05.25 22:35 whs
O Paliwodzie już było tu tyle napisane że chyba każdy wie że gra tylko dlatego że odpadło 2 stoperów, tylko ta sytuacja z Wtulichem przypomina akcje z Drabiszczakiem, wchodzi do składu, gra dobry mecz i później jest spakowany całkowicie. Z Wiśniewskim podobnie. Mnie jeszcze zastanawia forma Gojko bo zaczyna mi przypominać Wójcika - dużo biega i dobrze biega, ale od 20 metra zawodzą jego decyzje i mało wynika z tych akcji. Fronczak młody to normalne, że nie będzie stabilny, ale jak by złapał skuteczność to w każdym meczu by bramkę strzelił bo sytuacje ma. Czy wiadomo kiedy na 100% do gry Pajdak, Jakubowski, Sionkowski i Flis?