3 maja oczekujemy 3 punktów dla Stomilu

Majówka kojarzona jest ze spokojem i przyjemnością. Czy sobotni mecz również będziemy mogli wspominać przy grillu ze spokojem? Okaże się 3. maja 2025 roku wieczorem. Stomil zagra na wyjeździe z GKS-em Bełchatów. Początek o godz. 17:00.

GKS plasuje się na 10. miejscu w tabeli III ligi z dorobkiem 36 punktów. Klub ze stolicy węgla brunatnego ostatnio przeżywa mały kryzys. Ostatni raz komplet punktów rywale Stomilu wywalczyli 22. marca pokonując Sokoła Aleksandrów Łódzki 3:2. W ostatnich pięciu spotkaniach drużyna Patryka Rachwałą wywalczyła tylko dwa punkty (remis z ŁKS-em Łomża oraz Polonią Lidzbark Warmiński).

W poprzedniej serii spotkań GKS musiał uznać wyższość Lechii Tomaszów Mazowiecki ulegając minimalnie 0:1. Jak zaznaczył oficjalny portal bełchatowian - mecz kosztował GKS kilka urazów mięśniowych oraz rozciętą głowę Wojciecha Bogacza. Do treningów powrócił Artur Golański - pomocnik, który w tym sezonie wystąpił w 23. spotkaniach.

Jedni i drudzy muszą powalczyć w tym spotkaniu, jeżeli chcą w przyszłości dalej mianować siebie trzecioligowcami. Oczywiście to GKS jest w korzystniejszej sytuacji, ale zwycięstwo Stomilu pozwoli na złapanie oddechu w ligowej tabeli, w której biało-niebiescy są lepsi tylko od Sokoła Aleksandrów Łódzki. Polonia Lidzbark Warmiński zepchnęła Stomil po zwycięstwie nad Wartą Sieradz w zaległym spotkaniu. Stomil ma także jedną zaległość, mecz z Wigrami Suwałki ma się odbyć 28. maja (decyzja PZPN), ale olsztyński zespół chciałby zagrać 4. czerwca.

Zespół Piotra Gurzędy w trzech ostatnich ligowych pojedynkach zapunktował, choć często było słychać stwierdzenie "niedosyt" to powiedzmy sobie szczerze, że "szklanka jest do połowy pełna". Szanse na utrzymanie jeszcze są, ale nie może już dojść do jakiejkolwiek wpadki. Szczególnie, że przyszli rywale Stomilu to bliscy sąsiedzi w tabeli, m.in. Pelikan Łowicz, Victoria Sulejówek czy Jagiellonia II Białystok.

Cały czas kontuzjowani są obrońcy Piotr Jakubowski oraz Paweł Flis. Na ławce ostatnio zasiadł Mateusz Pajdak, więc wydaje się, żę jest już całkowicie zdolny do gry. Jest szansa, że zdolny do gry teraz będzie Kacper Sionkowski. Dla napastnika Stomilu będzie to powrót do rodzinnego miasta. 22-lata temu urodził się w Bełchatowie i pierwsze piłkarskie kroki stawiał w GKS-ie.

Jesienią padł remis 1:1. Jak będzie teraz? Początek spotkania 3. maja o godz. 17:00.

Gospodarze przeprowadzą płatną transmisję na swoim YouTube. Koszt? 39,99 złotych, ale w zamian otrzymuje się dostęp do spotkań na żywo z udziałem GKS Bełchatów przez miesiąc. Ciekawa opcja dla kibiców GKS-u, dla rywali niekoniecznie.