- Wynik jest tak naprawdę mało istotny. Najważniejszy w tym okresie jest trening - mówi Bartosz Sobótka, strzelec jednej bramki w meczu.
- Dzisiejszy wynik w pełni odzwierciedla przebieg gry. Mogliśmy strzelić nawet więcej bramek, ale czuliśmy w nogach bardzo ciężki tydzień. Wygrana cieszy, ale tak naprawdę wynik jest mało istotny bo w tym okresie ważniejszy jest trening. Jednak jest to miła odskocznia od codziennej "harówki".