W sprawie sportowej spółki akcyjnej Stomil Olsztyn troszeczkę, bardzo minimalnie, tyci tyci poszło do przodu. Spółka zapewne nie powstanie za tydzień, ale jak ma powstać to musi w maju, a nie w czerwcu...
W tamtym tygodniu pojawiła się informacją, że radni, którzy mają większość w radzie są przeciwni powstania spółki akcyjnej z wkładem założycielskim na poziomie czterech milionów złotych. Taką sumę wypracowała specjalna grupa robocza pod przewodnictem prezydenta Słomy.
Teraz pojawiła się opcja, żeby na założenie spółki przeznaczyc dwa miliony złotych, które umówmy się przy rozsądnym wydawaniu daje możliwość spokojnej gry w I lidze. A resztę budżetu należy opierać na sponsorach większych, mniejszych, ect.
I ta mniejsza opcja powoli dociera do radnych. Dzisiaj rozmawiałem oficjalnie z dwiema kobietami z Rady Miejskiej, które przyznają, że są jak najbardziej za tym, żeby powstała spółka akcyjna, tylko trzeba dogadać kapitał zakładowy.
Wychodzi na to, że wszyscy są za, ale... nikomu się nie spieszy, a czas ucieka. Na najbliższej radzie nie będzie takiego punktu, ale zawsze można zwołać nadzwyczajną radę.
Stomil wywalczył w niedzielę remis. Przed meczem liczyłem bardzo na zwycięstwo, ale z przebiegu soptkania jestem zadowolony, bo udało się ten remis wyszarpać na boisku. Teraz czas na mecz z wiecznie walczącą o awans Termalicą Nieciecza. W drodze powrotnej do Olsztyna "lider typowania" powiedział mi, że tego meczu nie przegramy, bo Termalica nie może sobie pozwolić, żeby przypadkiem włączyć się o walkę o awans. Zobaczymy w niedzielę, czy było to słuszne założenie.
W trakcie samego spotkania z Chrobrym Głogów rozbawił mnie bardzo delegat spotkania. Nie wiem jak się nazywał, bo się nie przedstawił, ale wiem, że pozwalał sobie na komentarze do fotoreporterów w stylu "wyjmij ręce z kieszeni". Na jednego z kolegów po fachu został nasłany ochroniarz, bo po meczu, po ostatnim gwizdku sędziego, wszedł minimalnie na boisko, żeby z lepszego ującia zrobić zdjęcie. Hitem było natomiast akcja pana delegata na początku meczu, jak pouczał niepełnosprawne dzieci jak mają trzymać baner promującą akcję "Pełen Dostęp, Pełen Football". Jeżeli co mecz były dyrektor klubu musiał użerać się z takmi modelami z Polskiego Związku Piłki Nożnej to ja się nie dziwię, że zrezygnował z pracy w Stomilu.
23.04.15 23:07 Emilozo
Jest kosa na linii prezydent - Arbet.
23.04.15 19:42 Joe Black
Arbet ostatnio podpisał fajny kontrakt z państwem Mali, można spytać czy nie chciałby mieć też z 10% udziałów w spółce ;)
23.04.15 13:28 krzyżak
Według mnie to te obecne problemy wynikają z faktu, że po powstaniu Stomil SA miasto będzie Musiało w każdym budżecie wygospodarowywać określona kwotę pieniędzy. I nie będzie tego można podpinać pod "kocham Stomil i mi na nim zależy dlatego daję tą dotację" Bo teraz to byłby ich obowiązek. Dodatkowo, o kwotę, która będzie szła na SA, zmniejszą się finansowe możliwości przekrętów. No i SA to niestety większa transparentność finansów, co jak pokazuje historia naszego klubu, nie jest na rękę władzom miasta.
22.04.15 18:32 Maniuś
Jak są nie jasności w wiarę w sponsorowanie że nie tylko Miasto bedzie utrzymywać, to niech zrobią spotkanie .Chętni w tą spółkę chcą przecież Wodkan i DBK,niech ustalą ile dadzą. Ale to juz musi wyjaśnić w najbliższym tygodniu .
22.04.15 14:17 rekinolo
No to może warto w imieniu kibiców jakieś oświadczenie wydać ? Matematycznie rzecz ujmując to SA powinna powstać. W radzie miasta mamy 4 z KWW Piotra Grzymowicza (który to prezydent cały czas twierdzi, że jest za Stomilem), dodajmy 4 radnych CJM (nie będę przypominał całej akcji z tym kandydatem), dodajmy 7 radnych PIS (vide: poseł Szmit i jego troska o Stomil). No i jest większość :)))) Niestety matematyka może się nie sprawdzić, myślę że warto jednak napisać jakieś maile do Komitetów Wyborczych, które tak mocno starały się o wsparcie kibiców ...
22.04.15 00:01 ww
Emil, nic nie podbije działania ochroniarek - ściąganie czapek, straszenie delegatem że klub dostanie kare za coś tam i nagle pojawiające się na sektorze STEWARDKI... kabaret
21.04.15 23:33 czerkasow
Lepszy taki delegat niż pijana świnia przyjeżdzająca pod koniec meczu żeby tylko papier podpisać papier jak to często gęsto miało miejsce w klasach A-seria i Bundesliga ...
21.04.15 23:02 Joe Black
Nie traćmy wiary, spółka będzie. Zmartwieniem jest tylko z jakim budżetem. Ps. byczek trochę razi "został nasłany ochroniaż" ;)
21.04.15 22:33 maniek86
Radni mają czas ale klub chyba nie za bardzo. Nawet nie ma czasu na plan B. Jak zaglosuja na TAK, to też trzeba mieć czas założyć spółkę i złożyć dokumenty. Czy w Stomilu i w tym mieście będzie kiedyś normalnie?
21.04.15 21:53 Wielki Stomil
To dobrze ze chcą ale ile trzeba tych głosów zebrać czemu niema tego tematu teraz tylko w maju kiedy może być tak że jednak większość będzie przeciw i juz nic Niebedzie można zrobić bo będzie juz za mało czasu powinni głosować teraz żeby ewentualnie w maju można było jeszcze coś zrobic a i my kibice pracownicy i przede wszystkim piłkarze odetchnąć by z ulgą bo w końcu od paru miesięcy będzie wiadomo co dalej ale to i tak nie jest najgorsze w tym wszystkim tylko to ze radni takim zachowaniem niszczą marzenia tych młodych chłopaków którzy trenują podają piłki na meczach pierwszoligowy ego Stomilu i marzą o tym żeby grać dla tego klubu tego dopingu i reprezentacji owacja miasto w którym się urodzili w jak najwyższej lidze i być z tego dumni a jak widać miasto nie robi nic dla nich nie ma boisk do trenowania i niema porządnego stadionu ale będą Jupiter tylko dla kogo 3 ligowego klubu na który będą chodzić tylko fanatycy którzy i tak nie poczują magi tych Jupiterów bo klubu Niebedzie stać na ich odpalenie