Artykuł

Ci, którzy bardziej chcieli, odbili się od dna tabeli

26.10.24 18:38   kot   7  

W 12. kolejce IV ligi w spotkaniu na dnie tabeli Stomil II Olsztyn wygrał u siebie 2:1 z Olimpią Olsztynek. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Maciej Cichocki i Paweł Wiśniewski.

Stomil II Olsztyn 2:1 Olimpia Olsztynek
Paweł Wiśniewski 29, Maciej Cichocki 48 - Krystian Stendel 14

Stomil II: 19. Łukasz Jakubowski - 20. Oskar Bienenda (46, 5. Filip Sokół), 12. Eryk Kosek (46, 21. Tobiasz Szatkowski), 2. Aleksander Wtulich, 14. Maciej Narloch, 4. Michał Romanek - 7. Tatsuya Taguchi (46, 16. Filip Nilipiński), 18. Maciej Niemier (46, 8. Antoni Suwiński), 6. Jakub Kopacz, 11. Jakub Fronczak (46, 22. Maciej Cichocki) - 9. Paweł Wiśniewski (70, 15. Jakub Krztoń).

Olimpia: 71. Piotr Grudziecki - 23. Paweł Zapert, 97. Sylwester Pechta, 17. Igor Olszewski, 2. Maciej Rogalski, 5. Krzysztof Dąbkowski - 27. Krystian Stendel, 14. Wiktor Szatkowski (80, 4. Taro Gonda), 9. Antoni Chmielewski, 20. Wiktor Bojarowski - 7. Krystian Kinicki. Grali także: 10. Sebastian Iwulski (od 46. minuty), 3. Miłosz Chociej (od 75. minuty), 8. Maciej Korgul i 11. Wiktor Bryks (od 88. minuty).

W 6. minucie indywidualną akcję przeprowadził Paweł Wiśniewski, ale w sytuacji sam na sam jego uderzenie z narożnika pola bramkowego obronił Piotr Grudziecki. W 9. minucie po krótkim rozegraniu rzutu rożnego w pole karne dośrodkowywał Jakub Fronczak, a zamykający akcję Aleksander Wtulich uderzył z powietrza, jednak z linii bramkowej piłkę wybił Igor Olszewski. Mimo dwóch świetnych okazji dla Stomilu II i kilku groźnych strzałów po dośrodkowaniach z rzutów rożnych pierwsza piłkę w siatce przeciwnika umieściła Olimpia Olsztynek. W 11. minucie dośrodkowanie z głębi pola z lewej strony Krzysztofa Dąbkowskiego wykorzystał Krystian Kinicki i z bliska wepchnął piłkę do bramki. Zamiast braw najlepszy strzelec IV ligi otrzymał od sędziego żółtą kartkę, bo swoje zagranie wykonał ręką.

W 14. minucie Olimpia wyszła na prowadzenie. Po prawej stronie boiska wybitą piłkę opanował Krystian Kinicki, zagrał do środka, a tam niepilnowany Krystian Stendel niemal z narożnika pola karnego ładnym strzałem przy dalszym rogu pokonał Łukasza Jakubowskiego.

Stomil próbował zaatakować i odrobić straty, jednak zupełnie nic z tego nie wynikało. Dość powiedzieć, że najgroźniejszą sytuację do wyrównania zmarnował... obrońca Olimpii Dąbkowski. W 25. minucie w pole karne z lewej strony zagrywał Michał Romanek, a zawodnik gości tak niefortunnie wybijał piłkę głową, że o mały włos przelobowałby swojego bramkarza, lecz piłka ostatecznie zatrzymała się na poprzeczce.

W 29. minucie krzyżowe zagranie z lewej strony wykonał Maciej Narloch, Tatsuya Taguchi przyjęciem minął Macieja Rogalskiego, wbiegł z piłką w pole karne, lecz jego uderzenie odbił Piotr Grudziecki; piłka spadła jednak na głowę stojącego na 7. metrze Pawła Wiśniewskiego, który skierował ją w stronę bramki, a ofiarnie interweniujący na linii Sylwester Pechta także głową umieścił ją szybciej w siatce.

W 48. minucie z rzutu rożnego na bliższy słupek dośrodkował Michał Romanek, a wprowadzony w przerwie Maciej Cichocki głową z bliska umieścił piłkę w siatce, zgubiwszy kryjącego go Sebastiana Iwulskiego.

W 61. minucie po przebitkach w polu karnym przed szansą stanął Wiśniewski, ale za blisko był bramkarz Olimpii, w którego trafił napastnik Stomilu II. 3 minuty później Filip Nilipiński nie wykorzystał celnej wrzutki Narlocha z prawej strony i niepilnowany uderzył piłkę głową niecelnie w korzystnej sytuacji. W 67. minucie czysto w piłkę nie trafił ustawiony na 3. metrze Krystian Kinicki po płaskim dośrodkowaniu z prawej strony pola karnego. Chwilę później po rzucie rożnym piłkę głową uderzał Igor Olszewski, a ta powoli leciała w kierunku bramki, jednak odbiła się tylko od zewnętrznej części słupka i wyleciała za boisko. Po ponownym dośrodkowaniu główkował Iwulski, ale refleksem na linii popisał się Jakubowski. W 69. minucie do siatki po strzale z dystansu trafił Stendel, jednak wcześniej sędzia zasygnalizował pozycję spaloną jego kolegi z drużyny. W 82. minucie Nilipiński wygrał pojedynek główkowy na środku boiska, pod bramkę Olimpii popędził Cichocki i oddał płaski strzał, który zatrzymał się na słupku.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Zobacz także:

Tagi: Stomil II Olsztyn, Olimpia Olsztynek, IV liga



Komentarze

  1. 28.10.24 08:18 Kot

    Nie wiem. Jeśli tak, to nikt głośno tego nie powie.

  2. 28.10.24 01:06 szorstky13

    A dlaczego? Robią Łukasza tacie na złość?

  3. 27.10.24 22:04 Kot

    Dodałem wynik, już punkty powinny się naliczyć.

  4. 27.10.24 21:42 Kot

    Tak.

  5. 27.10.24 19:05 szorstky13

    Łukasz Borkowski w klubie kokosa?

  6. 27.10.24 18:21 RRX

    Znowu nie ma w typerze, jakoś te mecze drugiego zespołu często pomijacie.

  7. 26.10.24 19:25 Has

    tak trzymać, fajne momenty w grze były dziś i wynik super

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!