Po meczu Stomil II Olsztyn - Huragan Morąg rozmawialiśmy z Krzysztofem Filipkiem, byłym zawodnikiem olsztyńskiego klubu.
Jak forma po kontuzji? Nie grasz jeszcze całych spotkań.
- Wszystko wraca do normy. Bardzo mnie to cieszy. Kolano nie daje znać o sobie, więc teraz może być tylko lepiej. Trener Fedoruk wie na jakim jestem etapie i wprowadza mnie powoli do drużyny.
Jak się grało przeciwko swojemu klubowi? Była większa mobilizacja?
- Czułem się jak na treningu. Jak na gierce wewnętrznej. Sami znajomi. Zagraliśmy pożyteczny sparing. Strzeliłem bramkę, a powinienem jeszcze co najmniej dwie strzelić.
Dlaczego zdecydowałeś się na wypożyczenie do Huraganu?
- Zadzwonił do mnie trener Adam Fedoruk z ofertą gry w Morągu. Był bardzo konkretny. To mnie przekonało. Po dwóch tygodniach treningu wiem, że była to dobra decyzja. Jak na warunki trzecioligowe podejście trenera i drużyny jest bardzo profesjonalne. Chciałbym przy okazji podziękować prezesowi Jackowi Czałpińskiemu, który zachował się wobec mnie fair i nie zapomniał w przeciwieństwie do niektórych, że jestem wychowankiem Stomilu i zrobiłem coś dobrego dla olsztyńskiego klubu!
19.03.13 11:05 Pawlik
Filip czekamy na Ciebie!!!
18.03.13 13:17 adach2607
Wracaj!:D
18.03.13 12:33 Pojezierski
Filipek 100% STOMIL!
18.03.13 12:22 Bocian85
Jak tylko trenejro się zmieni :) Powodzenia Filip i jak najwięcej bramek :)
18.03.13 12:04 Kot
Niedługo wrócisz!