Stomil Olsztyn przegrał 2:3 z GKS-em 1962 Jastrzębie i odpadł z Pucharu Polski. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem obydwu trenerów.
Paweł Ściebura (trener GKS-u 1962 Jastrzębie):
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo okoliczności w jakich wygraliśmy ten mecz muszą napawać optymizmem - tym bardziej, że tydzień temu z GKS-em Katowice przegraliśmy 1:5. Naprawdę bardzo ciężko pracowaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie, aby się dobrze przygotować na dzisiejszego meczu. Pierwsza połowa myślę, że była pod dyktando Stomilu, ale wynikało to z tego, że popełniliśmy błąd w ustawieniu. W przerwie to skorygowaliśmy i w drugiej połowie przejęliśmy inicjatywę. Mimo straconej bramki, wydaje mi się, że cały czas dominowaliśmy. Jeżeli jakieś sytuacje Stomil stwarzał to po naszych błędach technicznych. Błędów taktycznych zbyt wielu nie popełniliśmy. Ostatnie 20 minut jeszcze przyśpieszyliśmy, jeszcze narzuciliśmy większe tempo i te sytuacje stwarzaliśmy. Gratulacje dla mojego zespołu, bowiem zagraliśmy dobry mecz. Wydaje mi się, że z perspektywy całego spotkania wygraliśmy zasłużenie.
Adam Majewski (trener Stomilu):
- Szkoda. Graliśmy u siebie. Było to pierwsze spotkanie po przerwie wakacyjnej - to było widać w naszych poczynaniach. Źle weszliśmy w mecz. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, natomiast udało się wrócić do gry, gdzie strzeliliśmy bramkę po pięknej, zespołowej akcji. W drugiej połowie, gdy zdobyliśmy bramkę na 2:1, wydawało się, że mecz jest już pod kontrolą. Niestety, straciliśmy bramkę na 2:2 i w tym momencie zabrakło nam wyrachowania i doświadczenia, bowiem zawodnicy byli już myślami przy dogrywce. Gra się jednak do końca. Zespół przeciwnika poszedł z kontratakiem i strzelił bramkę na 2:3. Były podczas spotkania fragmenty przyzwoitej naszej gry. Wiemy teraz nad czym mamy pracować, jakie popełniliśmy błędy.
23.08.20 22:28 Pawlik
O jakim meczu Ty mowisz chyba nie o wczorajszym? Załóż chlopie koszule spodnie i dygryguj caly mecz druzyna a nie stoisz w tym dresiku jakby mialo padac.Druzyna spała w drugiej polowie ale trener tez.Nazwisk nie bede wymieniał ale nie dalo sie tego ogladac.W tak frajerski sposob odpasc masakra.Koncz ta trenerke bo z ligi zlecimy razem z prezesem .Radkiewicz niech wroci .
23.08.20 10:01 Wiktor69
Chłopcze wracaj do Płocka !Żaden z Ciebie trener .Jesteś tylko zapchajdziurą tych Mongołów, którzy uważają się za ch... wie kogo.Majewski uciekaj czym prędzej!!!
23.08.20 09:38 Marek K
Amator
23.08.20 09:05 dzbs
Chłopie weź stąd wypierdalaj. Tyle
23.08.20 03:48 marcin111982
Majewski,Kowalewski, Czereszewski WON!!!!! Niszczycie mój STOMIL!!!!!
23.08.20 01:45 SzEFoo
Dokładnie mam takie samo zdanie jak nor. Jak mają tu być wyniki jak tu wykonawców brakuje. Minimalizm zarządzających aż razi w oczy. Chyba, że kibice o czymś nie wiedzą?
23.08.20 00:20 nor
Ja się na trenerze wyżywać nie będę, bo mam wrażenie, że on tak jak i my został wpuszczony w maliny przez prezesa i dyrektora sportowego. Obiecali mu transfery i ekipę na walkę o baraże, a dostał wzmocnienia na poziomie czwartoligowych rezerw. Niestety, panie Majewski, wygląda na to, że sukcesem będzie utrzymanie klubu w I lidze.
22.08.20 23:47 FCBartąg
Na serio trener powiedzial, że zabraklo im doświadczenia? Ale w czym doświadczenia? W graniu pierwszej rundy pucharu Polski? Bo w składzie było tylko 3 mlodziezowcow, więc chyba nie o wiek mu chodziło. A może chodziło o doświadczenie samego Majewskiego w prowadzeniu zespołu w pucharze Polski? Bo przecież to był jego debiut.
22.08.20 23:32 barakuda
Szkoda to jak krowa do studni narobi