Stomil Olsztyn w 8. kolejce IV ligi wygrał 2:1 z Tęczą Biskupiec. Po meczu odbyłą się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu drużyn.
Maciej Szostek, trener Tęczy:
- Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Do momentu strzelenia pierwszej bramki mieliśmy ten mecz pod kontrolą. Byliśmy zespołem, który stwarzał lepsze sytuacje, natomiast niestety po strzelonej bramce, oddaliśmy piłkę, oddaliśmy przeciwnikowi zbyt dużo miejsca. Stomil z tego skorzystał, bardzo ambitnie grał do końca i wywalczył swoje trzy punkty na boisku. Jeszcze raz gratuluję zwycięstwa. Minus dla całego spotkania, niestety sędziowie chcieli w dzisiejszym meczu, sędzia główny chciał być głównym bohaterem. Nie to, że sędziował przeciwko nam, ale nie dźwignął tego spotkania. Mylił się w obydwie strony. Tych rażących błędów było tyle, że zarówny my możemy mieć żal, jak i gospodarze. Koniec końców to Stomil wygrał, to tego żalu będzie miał mniej.
Michał Kraszewski, trener Stomilu:
- Dziękuje pięknie za gratulacje i za prezent urodzinowy od stomil.olsztyn.pl i kibiców. Bardzo miło z waszej strony. Spotkanie przebiegało w taki sposób jak się spodziewaliśmy. Tęcza w tej rundzie nie przegrała meczu o stawkę i straciła najmniej bramek ze wszystkich zespołów. W mojej ocenie trener Maciej Szostek robi tam niezłą robotę. Zespół dobrze operuje piłką, buduje od własnej bramki. Pod ten styl przygotowaliśmy się. Nie zakładaliśmy, że stracimy bramkę i będziemy musieli gonić wynik. Chcieliśmy jako pierwsi wyjść na prowadzenie, chwała zespołowi, że w trudnym momencie, potrafiliśmy doprowadzić do remisu i finalnie przechylić szalę na naszą stronę. Świetną robotę wykonali zmiennicy, każdy kto wchodził wnosił coś na boisko. Chociażby ostatnia bramka, gdzie Filip Wójcik dogrywa, a Patryk Czarnota strzela. Generalnie o to nam chodzi, żebyśmy wszyscy byli zespołem i każdy odgrywał swoją rolę w jak najlepszy sposób. Świetny prezent na urodziny, dziękuje zespołowi, mam spokojny weekend.