Rezerwy Stomilu prowadzone przez Pawła Głowackiego przegrały w Sopocie z rezerwami Lechii Gdańsk 3:5 (2:2). Stomil ponownie testował w tym spotkaniu min. Łotewskiego bramkarza Vjačeslavsa Kudrjavceva.
Widzieliśmy dwie różne połowy - powiedział po meczu Paweł Głowacki. W pierwszej mecz był bardzo wyrównany. Na początku drużyna Lechii miała dwie, trzy sytuacje, których nie wykorzystała, natomiast my potem mieliśmy swoje sytuacje. Pierwsza cześć skończyła się wynikiem 2:2 i mogę być zadowolony.
I dodaje: W drugiej połowie troszkę niższy poziom, jeśli chodzi o sferę typowo piłkarską. Było więcej grania dłuższą piłką i więcej błędów w defensywie, szczególnie w ustawieniu. Jestem zadowolony z tego spotkania. Fajnie, że udało się zorganizować taki mecz z rezerwami Lechii. Mogliśmy zmierzyć się rywalem, który na co dzień też gra w IV lidze, pomorskiej. W poniedziałek lub wtorek zrobimy analizę tego meczu, wytkniemy błędy, ale też pokażemy dobre momenty.
W kolejnym sparingu Stomil II Olsztyn zagra z Błękitnymi Orneta.