Po sparingu Stomilu Olsztyn z MKS-em Ełk rozmawialiśmy z pomocnikiem olsztyńskiego klubu Arkadiuszem Mroczkowskim.
Wracasz do olsztyńskiego klubu po wypożyczeniu do drugoligowej Olimpii Zambrów. Jaki to był okres dla Ciebie?
- Dużo zagrałem i z tego się cieszę. Wiadomo, że było ciężko, bo walczyliśmy o utrzymanie. To był dobry okres, potrzebny dla mnie, bo zagrałem na zawodowym, seniorskim poziomie II ligi prawie cały sezon, ponad 20 meczów. Jestem zadowolony z tego pobytu w Olimpii.
Olimpia złożyła Ci propozycję na kolejny sezon? Chcieli żebyś został?
- Tak. chcieli. Ja mam jednak ważny kontrakt ze Stomilem i chcę grać w I lidze, dlatego wróciłem.
W sparingu zagrałeś 45 minut. Jak ocenisz to spotkanie?
- Ciężko pracowaliśmy cały tydzień i chcieliśmy więcej pograć piłką, by więcej utrzymywać się przy piłce, żeby się za mocno nie "wypłukać" i 1:0, co cieszy, bo musimy wygrywać od pierwszych sparingów. Trzeba być zadowolonym po tym meczu.
Jak ocenisz zawodników, którzy dziś byli testowani przez trenera Łopatkę?
- Ciężko powiedzieć po takim meczu. Nie było dużo pojedynków jeden na jednego, utrzymywaliśmy się raczej przy piłce i zagraliśmy mądrze, jako zespół. Jakoś nikt się za bardzo nie wyróżnił, ale też nikt nie zagrał słabiej.
Czego oczekujesz po powrocie do Stomilu?
- Poprzedni sezon grałem regularnie, więc teraz chciałbym to powtórzyć. Zrobić ten krok do przodu, z II do I ligi. Chcę grać, a zobaczymy, co się okaże. Na pewno nie będę się obrażał, gdy usiądę na ławce, będę pracował dalej.
04.07.16 00:34 chodi
Powinien grać jak najczęściej. Stwiajamy na swoich! Powodzenia
03.07.16 01:00 kintaro_oe
Powodzenia Arek! będzie dobrze, zdrowe podejście do sprawy mimo młodego wieku