Po meczu Stomil II Olsztyn - Vęgoria Węgorzewo rozmawialiśmy z Arkadiuszem Mroczkowskim. Osobę wybraliśmy nieprzypadkowo.
Przed meczem założyliśmy sobie, że porozmawiamy z jednym z zawodników, którzy jeszcze nie tak dawno reprezentowali barwy klubu z Węgorzewa (Arkadiusz Mroczkowski, Krystian Burzyński, Patryk Kun - red.).
Wypadło na Arkadiusza Mroczkowskiego, który w 9. minucie spotkania strzelił bramkę na 1:0.
- Nie chciałem grać w tym meczu. Prosiłem trenera, żeby mnie nie wystawiał. Ciężko się gra przeciwko swoim kolegom. Jednak do meczu podszedłem bardzo profesjonalnie i nie odpuszczałem. Mecz moim zdaniem z boku mógł wyglądać nudno. Graliśmy konsekwentnie, na spokojnie i wykańczaliśmy stworzone sytuacje.