Paweł Łukasik, strzelec trzech bramek w sparingu przeciwko Arce Gdynia, prosi o spokój wśród kibiców.
- To był tylko sparing, dlatego nie popadamy w euforię. Wiemy ile jeszcze nas czekać pracy w okresie przygotowawczym. Miałem trzy sytuacje i wszystko wykorzystałem. Te bramki dodadzą mi pewności, jednak proszę się zbytnio nie zachwycać tym wyczynem, bo to był tylko sparing - mówił po meczu Paweł Łukasik.
Piłkarz w meczu zagrał całą drugą połowę zmieniając Krzysztofa Filipka.