Do 7 stycznia piłkarze OKS 1945 przebywać będą na urlopach, później rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej trzecioligowych rozgrywek. W czwartek uczestniczyli w ostatnim treningu w tym roku Zajęcia odbyły się w Olsztyńskiej Szkole Wyższej przy ul. Bydgoskiej. Na treningu nie zjawili się wszyscy, bo część zawodników narzeka na drobne przeziębienia, ale już wcześniej Andrzej Nakielski, szkoleniowiec zespołu, rozdał indywidualne zadania, które każdy piłkarz musi przez ten czas wykonywać. W czwartek Nakielski przedłużył także kontrakt z OKS do czerwca 2009 roku, o ile zespół awansuje do nowoutworzonej II ligi (ostatnio interesował się nim ŁKS Łomża).
Mijający rok dla klubu był bardzo udany, bo zostały spełnione postawione wcześniej dwa cele. Najpierw OKS awansował do trzeciej ligi, gdzie uplasował się na wysokim drugim miejscu w tabeli. Jeszcze w wojewódzkich zmaganiach (IV liga) bezlitośnie gromili swoich rywali. Swoje słabe punkty obnażył iławski Jeziorak, który także walczył o wyższą klasę rozgrywek. Podopieczni Marka Witkowskiego na własnym boisku pokonali olsztynian zasłużenie 4:0 (trzeba mieć także na uwadze, że spotkanie jesienią 2006 roku zakończyło się takim samym wynikiem). Działaczom OKS dało to wiele do myślenia, ponieważ luki w składzie tuż po zakończeniu sezonu szybko zostały uzupełnione... m.in. dwoma graczami Jezioraka. Jarosław Rzeźnikiewicz i Łukasz Suchocki, bo o nich mowa, szybko zaaklimatyzowali w nowym otoczeniu, podobnie jak pozostali nowi zawodnicy z naszego regionu.
Po awansie na wyższy szczebel głównym zadaniem piłkarzy OKS było "i jest" wywalczenie pozycji gwarantującej udział w nowo utworzonej drugiej lidze. Trzecia liga okazała się nie taka straszna, jak o niej wcześniej mówiono. Olsztynianie zdobywali cenne oczka, choć zdarzały się także wpadki (z Orłem Kolno, Nadnarwianką Pułtusk). Tylko raz po gwizdku sędziego schodzili z opuszczonymi głowami - u siebie przegrali 0:1 z Concordią Piotrków Trybunalski. Drugie miejsce na półmetku rozgrywek i strata pięciu punktów do lidera z Wysokiego Mazowieckiego potwierdza, że reprezentanci Warmii i Mazur są na dobrej drodze, by w czerwcu przyszłego roku świętować kolejny awans.
Z meczu na mecz na stadionie przy al. Piłsudskiego zasiadało coraz więcej kibiców i jak się później okazało, Olsztyn miał na trybunach największą frekwencję w grupie I. Pod wrażeniem liczby fanów nieraz byli zarówno piłkarze, jak i trenerzy przyjezdnych ekip. Tak kolorowo nie było już podczas spotkań wyjazdowych, bo w Radomiu i Pułtusku z powodu wtargnięcia pseudokibiców na plac gry przerywano mecze na kilka minut.
Działacze OKS w ciągu roku rozstali się z wieloma zawodnikami - na początku z zespołu odeszli Rafał Szwed (Unia Janikowo), Łukasz Lewandowski (Ruch Wysokie Mazowieckie), Michał Ruszkiewicz (Motor Lubawa), Michał Romanowski (Mrągowia Mrągowo), Daniel Rzeczkowski (Motor Lubawa). Ich miejsce zastąpili Piotr Trzciński (Warmiak Łukta), Rafał Nieradka (w przeszłości TKP Toruń), Łukasz Harmaciński (Motor Lubawa), Rafał Ciupiński (wychowanek Stomilu). Z piłką nożną, ale ze względu na kontuzję barku, zaledwie w wieku 26 lat musiał pożegnać się natomiast Łukasz Kościuczuk. Następnie został asystentem Andrzeja Nakielskiego.
Latem do klubu doszli także Tomasz Zakierski (Drwęca NML), Łukasz Suchocki, Jarosław Rzeźnikiewicz (obydwaj Jeziorak), Grzegorz Sobiech (Rodło Kwidzyn), Paweł Alancewicz (powrót z Mrągowa), Paweł Szymański (junior). Dlatego na boisku nie mogliśmy zobaczyć już Jarosława Kaszuby (Drwęca NML), Krzysztofa Górzca (Korona Ostrołęka), Przemysława Czerwińskiego (Motor Lubawa), Rafała Ciupińskiego oraz Rafała Nieradki.
Obecnie szkoleniowiec zrezygnował z usług Piotr Trzcińskiego, Marka Śnieżawskiego, Tomasza Żakowskiego, Pawła Szymańskiego oraz Dawida Wiśniewskiego. Na razie jedynym nowym nabytkiem jest Marcin Łukaszewski z Błękitnych Pasym.
Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczną się 7 stycznia. Sześć dni później odbędzie się pierwszy kontrolny mecz - przeciwnikiem OKS będzie Korona Ostrołęka. Ponadto w ciągu trzech miesięcy zmierzą się m.in. z drugoligowymi Arką Gdynia, Polonią Warszawa i Lechią Gdańsk oraz wyjadą na obóz przygotowawczy do Kołobrzegu. Ligowe zmagania wznowione zostaną w połowie marca.
Źródło: Gazeta Wyborcza