Szybkie tempo rozgrywek IV ligi i rozgrywanie meczy systemem sobota-środa najwyraźniej nie przeszkadza piłkarzom Olsztyńskiego Klubu Sportowego. OKS 1945 rozegrał kolejne bardzo dobre spotkanie i pokonał na wyjeździe ełcki Płomień 2:1.
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gospodarzy. Najpierw bramkarza gospodarzy pokonał w 22. min Michał Łachacz z rzutu karnego, a przed końcem pierwszej połowy samobójczą bramkę "do szatni" strzelił Śliżyński. W drugiej połowie do poczynań Olsztynian wkradło się wiele nerwowości. Czerwoną kartką ukarany został wyśmienicie spisujący się w tej rundzie Grzegorz Żytkiewicz, w 54 kontaktową bramkę dla gospodarzy zdobył z karnego Strycharski. Mimo to OKS potrafił utrzymać jednobramkowe prowadzenie i po ostatnim gwizdku sędziego schodził z boiska jako zwycięzca. Po sobotnim spotkaniu OKS zajmuje trzecią pozycję w tabeli IV ligi ze stratą odpowiednio 10 i 8 punktów do lidera i wicelidera.
Autor: zic