Artykuł

Radość piłkarzy Stomilu po ostatnim meczu sezonu z Narwią

Radość piłkarzy Stomilu po ostatnim meczu sezonu z Narwią

Sezon 1987/88: Wzlot kormorana

21.01.19 21:30   kot   1  

Trzeci tydzień z rzędu prezentujemy Wam historię Stomilu. Tym razem końcówka lat 80. i kolejna próba wywalczenia awansu przez ekipę prowadzoną przez Zbigniewa Wodniaka.

W sezonie 1986/87 Stomil zajął w III-ligowych rozgrywkach drugie miejsce, które wówczas nie dawało promocji. Przed olsztynianami uplasowali się milicjanci ze Szczytna, którzy dla swojej Gwardii wywalczyli ten awans, zdobywając 39 punktów w 26 meczach. Piłkarze naszej drużyny zgromadzili pięć oczek mniej i musieli zadowolić się pozycją wicelidera na koniec sezonu. Przed sezonem 1987/88 cel stomilowców był jasny – awans do II ligi.

Warto poświęcić kilka zdań samym rozgrywkom. III liga była podzielona na osiem grup, z których awans do II ligi przypadał jedynie zwycięzcom rozgrywek. Z naszej III ligi spadały cztery najsłabsze zespoły. Zgodnie z regulaminem za zwycięstwo drużynie przypadały 2 punkty, a kolejny dodatkowy mógł zostać osiągnięty za wygraną przynajmniej trzema bramkami. Standardowo remis był nagradzany jednym punktem, a porażka żadnym, ale tylko w przypadku różnicy jednej lub dwóch bramek. Wyższy wynik na niekorzyść drużyny skutkował zabraniem jej jednego punktu.

Przed sezonem Stomil wyjechał na zgrupowanie do Słubic, gdzie trenował przez dwa tygodnie. Była to odskocznia od olsztyńskiej fatalnej bazy treningowej.

- Boczne boiska Stomilu, gdzie trenujemy, znajdują się w opłakanym stanie – mówił po powrocie ze Słubic trener Zbigniew Wodniak, co pokazuje, że nie potrafiono rozwiązać problemu boiska dla pierwszej drużyny już przynajmniej 28 lat. – One nie nadają się w ogóle do zajęć z piłką. Boję się, że wszystko, co osiągnęliśmy w Słubicach, szybko możemy stracić.

W okresie przygotowawczym Stomil wygrał z Huraganem Morąg aż 8:0, lecz uległ wicemistrzowi Polski szczecińskiej Pogoni aż 1:5, choć Stomil wcale nie był tak słaby, jak wskazuje wynik, a odpowiedzialność za tyle straconych goli w głównej mierze ponosił bramkarz olsztyńskiej jedenastki. Na zgrupowaniu w Słubicach Stomil golił lokalne drużyny z niskich lig 11:2, 6:0 i 15:0. Z trudniejszych sparingów można by wymienić mecze z Łucznikiem Strzelce Krajeńskie (4:2), Celulozą Kostrzyn (0:2), Chemikiem Police (2:2) czy Stoczniowcem Barlinek (2:0). Już po powrocie ze zgrupowania Stomil przed ligą wygrał 6:0 z Tęczą Biskupiec.

W pierwszej kolejce III ligi Stomil pojechał na mecz z Polonezem Warszawa. Spotkanie nie obfitowało w wiele sytuacji, ale udało się ugrać dwa punkty dzięki bramce Zbigniewa Wojnickiego bezpośrednio z rzutu wolnego, co udało mu się także w kolejnym meczu. Po drugiej serii gier Stomil awansował na pozycję lidera dzięki pokonaniu w strugach deszczu Mazovii Ciechanów 3:0, a pozostałe bramki po strzałach głowami dołożyli Janusz Gall i Dariusz Andrelczyk. Olsztynianie z pięcioma punktami o jedno oczko wyprzedzali Bug Wyszków i Mławiankę Mława. Dobry początek został nieco zmącony porażką 4:2 z rezerwami Legii Warszawa i bezbramkowym remisem z beniaminkiem Śniardwami Orzysz. Wyjazd do Ostródy na mecz z Sokołem dał nieco świeżego powietrza, ale zwycięska bramka dopiero dwie minuty przed końcem strzelona przez Mariana Mierzejewskiego musiała pokazać trenerowi Wodniakowi, że faworyt do awansu niekoniecznie wjedzie autostradą do II ligi.

Jak się okazało, już tydzień później w połowie września, Stomil wcale nie był drużyną, której należało się bać, a bynajmniej bać się nie musiała Pogoń Łapy, która w Olsztynie strzeliła dwa gole. To był blamaż naszej drużyny w starciu ze słabeuszami, z którymi kilka miesięcy wcześniej gładko wygrała 5:0. Tym samym Stomil spadł na 6. miejsce w tabeli, a okazję do rehabilitacji mieli ci sami piłkarze w Reszlu, jednak przywieźli stamtąd tylko remis. Orlęta – Stomil 1:1. To była czarna seria naszych piłkarzy, którzy nie potrafili wygrać od trzech meczów, bowiem z Olsztyna dwa punkty wywiózł także Ursus Warszawa w ósmej kolejce. Gospodarze stracili dwie bramki w dwie minuty. Najpierw kontraktak przyjezdnych ze stolucy wykończył Mrówka, a następnie błąd Andrzeja Biedrzyckiego wykorzystał Łopata, który minąwszy Wojciecha Tomasiewicza, umieścił piłkę w pustej bramce. Stomil znowu osunął się w tabeli, tym razem o dwa miejsca i szanse na awans zdawały się być coraz mniejsze. 

Marsz w górę tabeli rozpoczął się od strzelaniny w Suwałkach. Stomil wygrał w nerwowej atmosferze 2:3, gdzie główną rolę w spektaklu grał arbiter. Zwycięstwo 3:0 u siebie z Hutnikiem Warszawa za trzy punkty dało Stomilowi z powrotem nadzieje na awans. Pozycja wicelidera i dogonienie prowadzącej Mławianki było dobrym sygnałem na ostatnie kolejki. Niestety płonne to były nadzieje, bo Stomil dostał w czapę od Bugu Wyszków i Mławianki, przez co obie te drużyny wyprzedziły olsztynian w tabeli. Zresztą nie tylko one, bo po dwóch przegranych z rzędu Stomil znowu zaprzepaścił to, co już odrobił, i osunął się aż na siódme miejsce. Na zakończenie rundy dzięki zwycięstwu z Narwią za trzy punkty udało się złapać kontakt z czołówką. Rywale naszej drużyny nie postawili wysoko poprzeczki, gdyż już w drugiej akcji meczu Robert Kiłdanowicz po indywidualnej akcji otworzył wynik spotkania. Po zmianie stron po faulu na Mariuszu Wiśniewskim gola z rzutu karnego zdobył Wojnicki, a wynik meczu ustalił Mierzejewski. Stomil zimował na czwartym miejscu z dwupunktową stratą do Bugu.

Na rozpoczęcie wiosny do Olsztyna zawitał ostatni w tabeli Polonez Warszawa i zamiast przyjąć bagaż bramek wracał do siebie z punktem. Oba gole w meczu padły po rzutach karnych, a ten dla gości miał miejsce w ostatnich sekundach meczu, w dodatku po faulu w polu karnym w niezbyt groźnej sytuacji. Podopieczni trenera Wodniaka, chcąc awansować, musieli wygrywać, jednak bezbramkowe remisy z Mazovią i Śniardwami przeplatali zwycięstwami z Legią II i Sokołem Ostróda. W derbach województwa olsztyńskiego trzy bramki na wagę trzech punktów zdobył Mierzejewski. Po fatalnej porażce 2:1 z Pogonią Łapy awans zaczął się oddalać, tak samo jak prowadzący w tabeli Bug Wyszków, który nad Stomilem miał trzy punkty straty. Olsztynianie obudzili się w kolejnym meczu. Pierwsza połowa z Orlętami Reszel nie była emocjonująca, gola po strzale z 20 metrów zdobył Andrzej Jankowski przy udziale bramkarza Wysockiego, który popełnił kuriozalny błąd. W drugiej części meczu sygnał do ataku dał Mierzejewski, który wyłożył piłkę Biedrzyckiemu. Gospodarze dołożyli także trzy gole po błędach obrońców Orląt: najpierw dwa razy trafił Piotr Tyszkiewicz, a w samej końcówce gości dobił Wiśniewski. Orlęta przeprowadziły dwie akcje, by zdobyć honorową bramkę: Andrzej Sowa trafił w słupek, a później Marek Szter zatrzymał szarżującego Pudlisa. Olsztynianie wygrali także na wyjeździe z Ursusem po golach Tyszkiewicza z rzutu karnego podyktowanego za faul na Mierzejewskim i Bogdana Michalewskiego po strzale zza pola karnego. Mimo kontaktowej bramki gospodarzy w końcówce punkty wróciły do Olsztyna, a Stomil umocnił się na pozycji wicelidera, będąc tylko o jeden punkt za prowadzącym Bugiem. Do końca sezonu pozostało pięć kolejek i teoretycznie aż piętnaście punktów do zdobycia. Bugowi do awansu mógł nawet nie wystarczyć komplet zwycięstw w ostatnich kolejkach, o ile Stomil okazałby się skuteczniejszy i bardziej bramkostrzelny.

Najpierw jednak olsztynianie zaliczyli potknięcie na suwalskich Wigrach, remisując u siebie 1:1. Mecz rozstrzygnął się w drugiej połowie: najpierw Wiśniewski wykorzystał błąd bramkarza i wpakował piłkę do bramki z bliskiej odległości, a wyrównał Górniak, który po rzucie wolnym nieupilnowany pokonał Sztera. Na szczęście w następnej kolejce piłkarze Stomilu triumfowali, mimo że rozpoczęli od straty gola w 6. minucie ze stołecznym Hutnikiem. Pięć minut później z bliska wyrównał Mierzejewski, a tuż przed przerwą ten sam napastnik wyprowadził gości z Olsztyna na prowadzenie, wykorzystując dośrodkowanie Wiśniewskiego. Hutnik grał słabo i wolno, co wykorzystali olsztynianie. Wynik meczu podwyższył Tyszkiewicz po dośrodkowaniu od Michalewskiego, a trzy punkty przyjezdnym zapewnił gol Wojnickiego. Wynik mógłby być wyższy, gdyby doskonałe sytuacje wykorzystali Wojnicki (trafił w poprzeczkę) i Mirosław Romanowski (przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem). Stomil zrównał się punktami z Bugiem Wyszków, który... w kolejnym tygodniu miał zawitać do Olsztyna.

Piłkarze Stomilu, dopingowani przez sześciotysięczną publiczność, nie byli zbyt gościnni dla lidera rozgrywek, który po rozpoczęciu meczu sam skomplikował sobie sprawę. Lekkie podanie stopera Bugu do własnego bramkarza okazało się zbyt mocne dla niego i piłka po rękawicy Kawałki wpadła do siatki. Jeszcze w pierwszej połowie wynik podwyższył Mierzejewski, wykorzystując zamieszanie na polu karnym gości. Ci odpowiedzieli golem, którego nie uznał sędzia, dopatrując się autu. W drugiej połowie po krótkotrwałym naporze Bugu inicjatywę objęli gospodarze, a Kawałko w bramce dwoił się i troił. Dodatkowo przed wyższą porażką gości dwukrotnie ratował słupek. Stomil odskoczył na dwa punkty i miał już autostradę do II ligi. Terminarz nie był zbyt łaskawy, bowiem po konfrontacji z liderem do Olsztyna zawitała trzecia w tabeli Mławianka. Ponownie świetnie rozpoczął się mecz dla Stomilu dzięki szybkiemu trafieniu Tyszkiewicza z kilku metrów. Po 10 minutach było już 2:0, a gratulacje od kolegów z drużyny odbierał autor drugiego gola Mierzejewski, który urwał się obrońcom i umieścił piłkę tuż przy słupki. Tuż po przerwie szalony szturm na bramkę Mławianki płaskim strzałem wprost do siatki zakończył Wiśniewski. Chwilę później kontuzja Mierzejewskiego spowodowała, że siła ataku olsztynian nieco zmalała. Pewni siebie gospodarze stracili czujność i dali sobie wbić gola skutkującego utratą dodatkowego punktu za zwycięstwo. Jedenaście minut przed końcem spotkania kontratak lewą stroną zakończył się bramką Mirosława Strzelca. W Olsztynie mimo zwycięstwa pozostał niedosyt, gdyż trzy punkty wymknęły się z rąk, a dodatkowo Bug po pokonaniu Narwi 3:0 doskoczył do Stomilu na jeden punkt. Po starciach z silnymi drużynami w ostatniej kolejce Stomil grał w Ostrołęce i trzy punkty musiały być formalnością, a dodatkowo nie trzeba było oglądać się za siebie. Wg relacji z tamtego meczu 80% z tysięcznej publiczności stanowili kibice przyjezdni, dzięki którym ich ulubieńcy mogli poczuć się jak u siebie. Stomil rozpoczął z dużym animuszem, najpierw Tyszkiewicz minimalnie chybił z rzutu wolnego, a dwie minuty później Romanowski otworzył wynik meczu. Gdy akcje Kiłdanowicza i Wiśniewskiego zakończyły się niepowodzeniami, w szeregi olsztynian wkradła się nerwowość. Dopiero w 33. minucie podwyższył strzałem w długi róg Wiśniewski, którego świetnym podaniem obsłużył Romanowski, a tuż przed samą przerwą efektowny rajd Wiśniewskiego, który minął kilku rywali dryblingiem, zakończył się jego asystą i bramką Tyszkiewicza. Narew próbowała wyjść z twarzą i kilka razy zagroziła bramce strzeżonej przez Sztera. Ulga w szeregach olsztynian zapanowała na dobre w 73. minucie, gdy podanie Wiśniewskiego wykończył Biedrzycki. Kropkę nad i w tym meczu postawił piłkarz meczu, wykorzystując składną akcję całego zespołu.

Stomil wygrał ligę z dwupunktową przewagą nad Bugiem Wyszków, który w ostatniej kolejce wygrał na wyjeździe z Polonezem 0:1. Do Olsztyna wracała II liga, a młody zespół musiał zacząć myśleć o przygotowaniach do nowego sezonu. Celem na nowy rok było utrzymanie się, jednak bez kilku wzmocnień plan ten wydawał się trudny do zrealizowania.

Kot, Emilozo

    Polonez Warszawa 0:1 Stomil Olsztyn
     Wojnicki 60

Stomil: Tomasiewicz, Waćkowski, Kubelski, Biedrzycki, Iwanowski, Tarnowski, Jankowski, Michalewski, Gall (87 Andrelczyk), Wojnicki, Mierzejewski (46 Wiśniewski).

     Stomil Olsztyn 3:0 Mazovia Ciechanów (2000)
    Wojnicki 23, Gall 52, Andrelczyk 77

Stomil: Tomasiewicz, Waćkowski, Kubelski, Biedrzycki, Iwanowski, Michalewski, Jankowski, Wiśniewski (70 Andrelczyk), Gall, Mierzejewski, Wojnicki.

    Legia II Warszawa 4:2 Stomil Olsztyn
    Siarkiewicz 28, 60, Szeliga 67, Mejer 77 - Jankowski 18, Mierzejewski 66

Stomil: Tomasiewicz, Waćkowski, Kubelski, Biedrzycki, Iwanowski, Jankowski (86 Andrelczyk), Michalewski, Tarnowski (50 Wiśniewski), Mierzejewski, Gall, Wojnicki.

    Stomil Olsztyn 0:0 Śniardwy Orzysz (2000)

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Biedrzycki, Kisiel (46 Gall), Waćkowski, Michalewski, Wiśniewski, Jankowski, Mierzejewski, Wojnicki, Kubelski (68 Tarnowski).

    Sokół Ostróda 1:2 Stomil Olsztyn
    Dobrzyński 60 - Jankowski 55, Mierzejewski 88

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Waćkowski, Biedrzycki, Ząbecki, Jankowski, Tarnowski (46 Wiśniewski), Kubelski (65 Mierzejewski), Michalewski, Gall, Wojnicki.

    Stomil Olsztyn 0:2 Pogoń Łapy (1500)
    M. Piekut 20, Michalski 83

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Biedrzycki, Waćkowski (70 Tarnowski), Ząbecki, Jankowski, Kubelski, Wiśniewski, Gall, Wojnicki, Michalewski (46 Mierzejewski).

    Orlęta Reszel 1:1 Stomil Olsztyn
    Kocięda 60 (k) - Wiśniewski 18

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski (55 Jankowski), Biedrzycki, Ząbecki, Waćkowski, Michalewski, Tarnowski (68 Gall), Wiśniewski, Mierzejewski, Wojnicki, Kubelski.

    Stomil Olsztyn 1:2 Ursus Warszawa (1500)
    Mierzejewski 17 - Mrówka 23, Łopata 26

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Waćkowski, Biedrzycki, Ząbecki (78 Gall), Michalewski, Kisiel (46 Kubelski), Jankowski, Mierzejewski, Wojnicki, M. Wiśniewski.

    Wigry Suwałki 2:3 Stomil Olsztyn
    Grzędziński 78, Spura 87 - Wiśniewski 47, Mierzejewski 69, Kubelski 86

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski (70 Kubelski), Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Gall, Jankowski (82 Wojnicki), Mierzejewski, Wiśniewski, Biedrzycki.

    Stomil Olsztyn 3:0 Hutnik Warszawa (1000)
    Michalewski 58, Gall 62, Wojnicki 85

Stomil - Tomasiewicz, Iwanowski (57 Kubelski), Waćkowski, Ząbecki, Biedrzycki, Suwiński, Michalewski, Gall, Jankowski, Mierzejewski, Wiśniewski (71 Wojnicki).

    Bug Wyszków 1:0 Stomil Olsztyn
    ? 63

Stomil: Tomasiewicz, Biedrzycki, Waćkowski, Suwiński, Ząbecki, Gall, Jankowski, Wiśniewski (46 Kubelski, 70 Wojnicki), Iwanowski, Michalewski, Mierzejewski.

    Mławianka Mława 3:1 Stomil Olsztyn (1500)
    ? 65, ? 75, ? 87 - Wiśniewski 2

Stomil: Tomasiewicz, Biedrzycki, Waćkowski, Suwiński, Ząbecki (65 Kiłdanowicz), Jankowski, Gall (72 Wojnicki), Wiśniewski, Iwanowski, Michalewski, Mierzejewski.

    Stomil Olsztyn 3:0 Narew Ostrołęka (1100)
    Kiłdanowicz 6, Wojnicki 53 (k), Mierzejewski 70

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Waćkowski, Wojnicki, Suwiński, Michalewski, Gall, Kiłdanowicz (61 Jankowski), Mierzejewski, Wiśniewski, Kubelski.

    Stomil Olsztyn 1:1 Polonez Warszawa (1500)
    Wojnicki 65 (k) - Żmijewski 90 (k)

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski, Waćkowski, Suwiński, Tarnowski, Michalewski, Gall, Jankowski, Wojnicki (85 Łukaszewski), Mierzejewski, Wiśniewski.

    Mazovia Ciechanów 0:0 Stomil Olsztyn (900)

Stomil: Tomasiewicz, Iwanowski (89 Łukaszewski), Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Gall (63 Tyszkiewicz), Jankowski, Wojnicki, Tarnowski, Mierzejewski.

    Stomil Olsztyn 2:1 Legia II Warszawa (1500)
    Mierzejewski 18, Wojnicki 21 - Szeliga 37

Stomil: Tomasiewicz, Tarnowski, Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Gall (69 Tyszkiewicz), Jankowski (60 Iwanowski), Wojnicki, Wiśniewski, Mierzejewski.

    Śniardwy Orzysz 0:0 Stomil Olsztyn (500)

Stomil: Tomasiewicz, Tarnowski, Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Jankowski, Romanowski, Wiśniewski (70 Biedrzycki), Michalewski (65 Gall), Mierzejewski, Wojnicki.

    Stomil Olsztyn 3:0 Sokół Ostróda (1200)
    Mierzejewski 14, 20, 70

Stomil: Tomasiewicz, Biedrzycki, Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski (46 Iwanowski), Romanowski, Jankowski (41 Gall), Wojnicki, Wiśniewski, Mierzejewski.

    Pogoń Łapy 2:1 Stomil Olsztyn (2000)
    M. Piekut 4, Michalski 43 - Wojnicki 24 (k)

Stomil: Tomasiewicz, Biedrzycki, Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Romanowski, Tarnowski (70 Gall), Wojnicki (76 Iwanowski), Wiśniewski, Mierzejewski.

    Stomil Olsztyn 5:0 Orlęta Reszel (1200)
    Jankowski 36, Biedrzycki 65, Tyszkiewicz 71, 78, Wiśniewski 87

Stomil: Szter, Biedrzycki, Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Romanowski, Tyszkiewicz, Wojnicki (46 Mierzejewski), Jankowski, Iwanowski (63 Wiśniewski).

    Ursus Warszawa 1:2 Stomil Olsztyn
    Milankiewicz 80 - Tyszkiewicz 36 (k), Michalewski 43

Stomil: Szter, Tarnowski (60 Jankowski), Waćkowski, Suwiński, Ząbecki, Wiśniewski, Romanowski, Biedrzycki, Michalewski (70 Wojnicki), Mierzejewski, Tyszkiewicz.

    Stomil Olsztyn 1:1 Wigry Suwałki (1500)
    Wiśniewski 46 - Górniak 84

Stomil: Szter, Biedrzycki, Waćkowski, Suwiński, Tarnowski, Michalewski, Romanowski, Wiśniewski, Wojnicki (68 Gall), Jankowski (87 Ząbecki), Mierzejewski.

    Hutnik Warszawa 1:4 Stomil Olsztyn (200)
    P. Wiśniewski 6 - Mierzejewski 11, 36, Tyszkiewicz 66, Wojnicki 71

Stomil: Szter, Biedrzycki (70 Iwanowski), Waćkowski, Ząbecki, Suwiński, Michalewski, Romanowski, Tyszkiewicz, Tarnowski (46 Wojnicki), Wiśniewski, Mierzejewski.

    Stomil Olsztyn 2:0 Bug Wyszków (6000)
    ? 2 (sam.), Mierzejewski 32

Stomil: Szter, Iwanowski, Waćkowski, Ząbecki, Wiśniewski, Michalewski, Romanowski, Tyszkiewicz, Kiłdanowicz (75 Biedrzycki), Jankowski (63 Wojnicki), Mierzejewski.

    Stomil Olsztyn 3:1 Mławianka Mława (5000)
    Tyszkiewicz 2, Mierzejewski 10, Wiśniewski 52 - Strzelec 79

Stomil: Szter, Iwanowski, Waćkowski, Suwiński, Ząbecki, Michalewski, Romanowski (18 Jankowski), Tyszkiewicz, Kiłdanowicz, Wiśniewski, Mierzejewski (45 Wojnicki).

    Narew Ostrołęka 0:5 Stomil Olsztyn (1000)
    Romanowski 8, Wiśniewski 33, 84, Tyszkiewicz 45, Biedrzycki 73

Stomil: Szter, Tarnowski, Waćkowski, Suwiński, Ząbecki, Michalewski, Romanowski, Iwanowski, Kiłdanowicz (50 Wojnicki), Wiśniewski, Tyszkiewicz (70 Biedrzycki).

STATYSTYKI INDYWIDUALNE

MECZE:

26 - Bogdan Michalewski, Ireneusz Waćkowski, Zbigniew Wojnicki,

25 - Marian Mierzejewski, Mariusz Wiśniewski,

23 - Krzysztof Iwanowski, Andrzej Jankowski,

21 - Andrzej Biedrzycki,

20 - Janusz Gall, Waldemar Ząbecki,

19 - Wojciech Tomasiewicz,

17 - Roman Suwiński

14 - Wojciech Tarnowski,

12 - Zbigniew Kubelski,

10 - Mirosław Romanowski,

8 - Piotr Tyszkiewicz,

7 - Marek Szter,

5 - Robert Kiłdanowicz,

3 - Dariusz Andrelczyk,

2 - Krzysztof Kisiel, Tomasz Łukaszewski.

 

GOLE:

13 - Marian Mierzejewski,

8 - Mariusz Wiśniewski, Zbigniew Wojnicki,

6 - Piotr Tyszkiewicz

3 - Andrzej Jankowski,

2 - Andrzej Biedrzycki, Janusz Gall, Bogdan Michalewski,

1 - Dariusz Andrelczyk, Robert Kiłdanowicz, Zbigniew Kubelski, Mirosław Romanowski.

 

MINUTY:

2320 - Ireneusz Waćkowski,

2205 - Bogdan Michalewski,

2004 - Marian Mierzejewski,

1943 - Mariusz Wiśniewski,

1755 - Andrzej Jankowski,

1710 - Wojciech Tomasiewicz,

1703 - Krzysztof Iwanowski,

1687 - Zbigniew Wojnicki,

1676 - Waldemar Ząbecki,

1655 - Andrzej Biedrzycki,

1530 - Roman Suwiński,

1296 - Janusz Gall,

920 - Wojciech Tarnowski,

828 - Mirosław Romanowski,

796 - Zbigniew Kubelski,

630 - Marek Szter,

568 - Piotr Tyszkiewicz,

301 - Robert Kiłdanowicz,

90 - Krzysztof Kisiel,

27 - Dariusz Andrelczyk,

6 - Tomasz Łukaszewski.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Zobacz także:

Tagi: Stomil Olsztyn, Historia Stomilu, Zbigniew Wodniak


Komentarze

  1. 21.01.19 21:18 Kot

    W minionym tygodniu uzupełniłem kilkadziesiąt kart zawodników z lat 80. o zdjęcia i dodatkowe informacje. Uzupełnione profile mają: Wojciech Tomasiewicz, Piotr Tyszkiewicz, Mariusz Szulżycki, Janusz Prucheński, a także Sylwester Wyłupski i Piotr Zajączkowski. Wkrótce odsłonią się wizerunki kolejnych piłkarzy, na razie z końcówki lat 80. mamy całkiem sporo zdjęć, gorzej z pierwszą połową, ale może z czasem uda się uzupełnić braki. Do artykułu dodana jest jeszcze galeria, to taka nowość, pozostałe artykuły otrzymają swoje galerie niebawem.

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!