Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Olimpia Grudziądz

W meczu 20. kolejki Pierwszej Ligi, inaugurującym ligowy 2016 rok, Stomil Olsztyn zremisował na własnym stadionie z Olimpią Grudziądz 1:1 (0:1). Bramkę dla  Stomilu zdobył Rafał Kujawa.

Trudy przerwy zimowej widać było na boisku, pierwsza połowa słaba w wykonaniu naszej drużyny, która nie potrafiła poważnie zagrozić bramce Olimpii. Pierwsza bramka padła po kontrze, França Júnior w 23. minucie gry przelobował głową Piotra Skibę. Obrońcy próbowali jeszcze wybić piłkę z lini bramkowej, jednak zabrakło centymetrów, piłka przekroczyła linię bramkową.

W drugiej połowie obraz niewiele się zmienił, jednak mimo kilku groźnych akcji gości, to Stomil zdobył bramkę. W 75. minucie nardzo dobre dośrodkowanie Janusza Bucholca głową na bramkę zamienił Rafał Kujawa, który z bliska pokonał bramkarza gości.

Pomimo żywszej końcówki bramki w tym meczu już nie padły. Tylko jeden punkt na inaugurację, chociaż z przebiegu gry powinniśmy być z tego punktu zadowoleni. Kolejne spotkanie ligowe już w najbliższy piątek, na wyjeździe zagramy z Rozwojem Katowice.

zic

Stomil powraca na ligowe boiska. Na "dzień dobry" zagramy z broniącą się przed spadkiem Olimpią Grudziądz. Początek meczu o godz. 13. WSZYSCY NA STADION! 

W jakich warunkach zespół przygotowywał się do rundy wiosennej wszyscy wiemy. Jeszcze w styczniu istniała realna groźba wycofania się klubu z rozgrywek I ligi, ale na szczęście przy zaangażowaniu wszystkich sympatyków naszego klubu udało się nie podzielić losu Dolcanu Ząbki.

Z olsztyńskiego zespołu odeszło kilku piłkarzy. Do Jagiellonii Białystok został sprzedany Dawid Szymonowicz. Dzięki temu na koniec roku piłkarze Stomilu otrzymali część zaległych pieniędzy. Jako pierwszy w 2016 roku z klubu odszedł Arkadiusz Czarnecki, zawodnik wybrał spokojne życie w Bytovii Bytów. Tomasz Chałas chciał grać w Dolcanie Ząbki, ale ostatecznie musiał zadowolić się kontraktem w Zniczu Pruszków. Jeszcze w grudniu z Polski do Gruzji wyjechał Irakli Meschia. Piłkarz nie będzie już reprezentował barw Stomilu, chociaż jeden portal ogólnopolski twierdzi, że zawodnik był widziany na początku stycznia w Olsztynie.

Kto w zamian? Hitem transferowym można określić powrót do Olsztyna Piotra Klepczarka. O jego przydatności do klubu nie trzeba nikogo przekonywać. Po kontuzji powraca Łukasz Jegliński, a trener Mirosław Jabłoński olbrzymie nadzieje pokłada w Rafale Śledzie. Młodzieżowy napastnik Stomilu nie trenował ostatnio z powodu drobnego urazu, ale w rundzie wiosennej otrzyma szansę pokazania się na boiskach I ligi. Do zespołu z wypożyczenia powrócił Piotr Karłowicz, który oczywiście nie powiedział ostatnio słowa, ale raczej więcej czasu będzie grał w rezerwach Michała Alancewicza.

- Jesteśmy świadomi, że nasi kibice podnosili nas z kolan, nie tylko na boisku. Bardzo liczymy na wszystkich kibiców, bo tworzymy taką fajną Stomilowską rodzinę, to rzadkie zjawisko w skali krajowym. My też się chcemy pokazad z jak najlepszej strony i odwdzięczymy się wszystkim, którzy chociażby złotówkę na nas poświęcili - zapowiada kapitan Stomilu Olsztyn Janusz Bucholc.

Olimpia Grudziądz w przedmeczowej zapowiedzi spotkania odgraża się, że jedzie do Olsztyna jak po swoje. Goście chcą wygrać i jak najszybciej wydostać się ze strefy spadkowej. W zespole Olimpii gra były piłkarz Stomilu Piotr Darmochwał. Z ciekawostek należy także przypomnieć, że w barwach Olimpii w jednym ze sparingów zagrał... Rafał Remisz.

em