Zapis konferencji prasowej po spotkaniu Stomil Olsztyn 1:1 Olimpia Grudziądz.
Jacek Paszulewicz, trener Olimpii:
- Jesteśmy rozgoryczeni tym, że nie udało się nam wywieźć stąd trzech punktów. Nasze każde spotkanie to jest mecz o zwycięstwo i mecz o utrzymanie. Wszystko to, co sobie założyliśmy i co reprezentował Stomil w tym meczu, sprawdziło się. Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Sytuacjami jakie mieliśmy to myślę, że można by było obdzielić kilka meczów. Z drugiej strony podkreślałem przed meczem, że gramy z drużyną, która zajmuje 5. pozycję w tabeli i jest faworytem tego spotkania. Pomimo wszelkich zawirowań Stomil jest mocną, dobrze zorganizowaną drużyną. Być może ten jedne punkt zadecyduje o tym, że Olimpia Grudziądz utrzyma się w szeregach I-ligowców. Na pewno jesteśmy źli na samych siebie, ale z pokorą i szacunkiem wywozimy jeden punkt z Olsztyna.
Mirosław Jabłoński, trener Stomilu:
- Mecz był dla mnie dużą niewiadomą, ponieważ nasze przetarcie przed meczem inauguracyjnym było takie sobie. Nie do końca zrealizowaliśmy plan przygotowań, który mieliśmy założony. W związku z tym brakowało nam w grze pewności siebie. Pewności tego, na co nas aktualnie stać. Zespół Olimpii okazał się - jak zwykle - bardzo wymagających przeciwnikiem, z którym zawsze nam się bardzo trudno grało. Mecz miał dwa oblicza. Przewagę i groźne sytuacje Olimpia miała szczególnie w pierwszej połowie, bowiem nie potrafiliśmy opanować środka pola, natomiast w drugiej cześci gry nam się to już zdecydowanie lepiej udawało. Myślę, że wynik jest sprawiedliwy. Nie był to łatwy przeciwnik. Cieszmy się na początek, że mamy jeden punkt.
OKS Stomil
on-line


06.03.16 09:32 RealMadryt
Olimpia była lepsza ale jak się gra cały mecz w 10 to trudno oczekiwać zwycięstwa . Trenerze wystawiaj innego młodzieżowca bo żwir to dramat do potęgi .
06.03.16 09:17 crispy
Paszulewicz powiedział gorzką prawdę. Ale elegancko.