Stomil zagra sparing z Zawiszą Bydgoszcz

W sobotę (11. lutego 2023 roku) o godz. 13:30 Stomil rozegra przedostatni sparing przed startem rundy wiosennej II ligi. Na sztucznej nawierzchni w Bydgoszczy zmierzy się z miejscowym III-ligowcem Zawiszą.

Jak na razie olsztynianie rozegrali w tym roku 5 gier kontrolnych. Podopieczni trenera Szymona Grabowskiego wygrali z Mławianką Mława (4:0), zremisowali z Arką Gdynia (2:2), wygrali z rezerwami Jagiellonii Białystok (2:1) oraz zespołem juniorów (2:0), a w środę przegrali ze Zniczem Pruszków (0:2). Na koniec przygotowań a na tydzień przed startem ligi sztab trenerski chce rozegrać jeszcze jeden sparing, tym razem na naturalnej nawierzchni, ale szczegóły są jeszcze w trakcie ustalania.

Na dwa tygodnie przed startem rundy wiosennej II ligi formę Stomilu sprawdzi Zawisza Bydgoszcz z III ligi.

- Oczekuję innej postawy niż w sparingu ze Zniczem Pruszków - mówi przed meczem Szymon Grabowski. - Oczekuje dużej mądrości, jeśli chodzi o działania z piłką i bez piłki. Zawodnicy dostali analizy, pokazaliśmy co było w tym ostatnim meczu niefajnie i nie funkcjonowało, pokazaliśmy dlaczego nie funkcjonowało. Na pewno skupimy się w sobotę nad tym co nie wychodziło, bo chcemy zobaczyć, że to funkcjonuje. W tygodniu Stomil podpisał kontrakt z Hubertem Sadowskim, który wystąpił już w meczu ze Zniczem Pruszków.

- Dziura po Jakubie Tecławie byłaby bardzo widoczna - wyjaśnia trener Grabowski. - Mam nadzieję, że teraz nie będzie aż tak widoczna, bo może być troszeczkę utrudnione, przynajmniej na początku, dopasowanie się Huberta do naszej gry. Szczególnie jeśli chodzi o budowanie gry. Hubert ma plusy, które są ważne i z pozyskania go jesteśmy bardzo zadowoleni.

W sparingu nie zagrają Mateusz Pajdak, który ma wrócić do zajęć z zespołem w przyszłym tygodniu oraz Karol Żwir, który nie pojawił się już w sparingu ze Zniczem Pruszków. Kapitan olsztyńskiej jedenastki narzekał na drobny uraz mięśnia czworogłowego uda i dostał wolne do końca tygodnia.