Stomil zagra w Nowym Dworze Mazowieckim

Piłkarze Stomilu Olsztyn zagrają wyjazdowe spotkanie w Nowym Dworze Mazowieckim. Sytuacja w tabeli olsztyńskiego klubu jest kiepska, bardzo potrzebne jest zwycięstwo, które ostatnio miało miejsce pod koniec sierpnia.

Olsztyńscy III-ligowcy po dwunastu spotkaniach mają na swoim koncie dwanaście punktów. To niestety daje aktualnie pozycję spadkową, tabela oczywiście na tym etapie rozgrywek jest płaska, ale to żadne pocieszenie. Bez zwycięstw w lidze Stomil na dobre zagości w dolnych rejonach tabeli.

Wszyscy liczyli, że już ostatnie spotkanie będzie przełomowe. Stomil w miarę dobrze zagrał z GKS-em Bełchatów i to samo miał zaprezentować w starciu z Pelikanem Łowicz. Tak się niestety nie stało, po dwóch błędach, Stomil stracił dwa gole i potem nie był wstanie doprowadzić do remisu. Do tego olsztynianie kończyli mecz w dziewięciu i o dziwo grali wtedy zdecydowanie lepiej, ale to marne pocieszenie.

W meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki nie będzie mógł zagrać Jakub Fronczak, który będzie musiał odpocząć od ligowych zmagań przynajmniej dwa mecze, a kto wie czy nie na dłużej. Uderzenie rywala bez piłki może przynieść większe konsekwencje. Za nadmiar żółtych kartek nie będzie mógł zagrać kapitan zespołu Karol Żwir. Z powodu kontuzji sztab szkoleniowy nie będzie miał do dyspozycji kontuzjowanych Mateusza Jońcy oraz Kacpra Sionkowskiego.

- Zarówno Karol jak i Kuba są wartościowymi zawodnikami i ich strata, zwłaszcza w obecnej sytuacji kadrowej, jest dla nas sporym osłabieniem - mówi Piotr Gurzęda, trener Stomilu. - Głęboko wierzę w to, że ci, którzy zagrają w ich miejsce, wykorzystają swoją szansę, pokażą jakość i godnie ich zastąpią.

Dla olsztyńskiego trenera przyjazd do Nowego Dworu Mazowieckiego to będzie podróż sentymentalna. Gurzęda jako zawodnik spędził tutaj kilka dobrych sezonów w latach 2006 - 2010 i potem jeszcze w sezonie 2015/2016.

- Cieszę się, że mogę odwiedzić miejsce, w którym zawsze czułem się jak u siebie i w którym mam wielu przyjaciół - mówi Gurzęda. - Jest to podróż sentymentalna, ale na pewno w meczu sentymentów nie będzie. Zarówno z naszej jak również ze strony przeciwnika.

I dodaje: - Okres gry w Świcie zawsze będę wspominał jako najlepszy w mojej karierze. Zespół był bardzo zgrany, rozumieliśmy się na boisku i poza nim, a problemy, z którymi musieliśmy się czasami wspólnie zmierzyć dodatkowo cementowały relacje między nami, co widać było potem na boisku. W Świcie dojrzałem jako zawodnik, ale rozwinąłem również swoją osobowość, za co jestem wdzięczny ludziom, których spotkałem na swojej drodze będąc w tym klubie.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki w ostatnim czasie złapał wiatr w żagle. III-ligowiec z województwa mazowieckiego ma za sobą trzy zwycięstwa z rzędu. Zespół prowadzony przez Patryka Drewnowskiego zajmuje dziesiątą pozycję z szesnastoma punktami na koncie. W ostatnim meczu pokonali na wyjeździe 2:1 Polonię Lidzbark Warmiński. Najlepszym strzelcem zespołu jest były zawodnika Sokoła Ostróda - Arkadiusz Gajewski (3 gole).

Początek meczu w sobotę (19 października 2024 roku) o godzinie 14:00. Gospodarze przeprowadzą z meczu darmową transmisję, która będzie dostępna na YouTube. Jak będzie dostępny link to wstawimy na stomil.olsztyn.pl.