O odwiedzinach dzieci przez piłkarzy Stomilu Olsztyn rozmawialiśmy z Emilem Wojdą, odpowiedzialnym w klubie za marketing.
Skąd pomysł na odwiedziny w szpitalu dziecięcym?
- Takie akcje często praktykowane są w innych polskich, czy europejskich miastach. My ostatnio nie uczestniczyliśmy w takich akcjach. Postanowiliśmy to teraz zmienić. Razem z piłkarzami postanowiliśmy odwiedzić małych pacjentów olsztyńskiego szpitala dziecięcego.
Trzeba było jakoś specjalnie zagonić piłkarzy do tej akcji?
- Nie. Piłkarze, którzy są w Olsztynie i są zdrowie zjawili się dzisiaj w szpitalu. Nikogo nie musieliśmy zmuszać. Oni lubią uczestniczyć w takich akcjach. Prym dzisiaj wiódł Łukasz Suchocki, który ma podejście do dzieci.
Kto Wam pomógł w tej akcji?
- Prezenty przygotowaliśmy wspólnie z naszym sponsorem technicznym firmą RG Teamwear oraz Radiem Olsztyn. Serdecznie im dziękujemy.
W przyszłości możemy się spodziewać podobnych akcji?
- W nowym roku na pewno coś jeszcze zorganizujemy. Zobaczymy jak ułożą się sprawy w klubie. Będzie trzeba koniecznie zastanowić się nad prezentacją przed rundą wiosenną.