Po meczu Stomil II Olsztyn - Zatoka Braniewo o komentarz poprosiliśmy Michała Alancewicza, opiekuna olsztyńskiej drużyny.
- Przespaliśmy pierwszą połowę. Po dwudziestu minutach mogliśmy przegrywać 0:2... Musimy popracować nad tym, żeby dłużej utrzymywać się przy piłce w pierwszej połowie i szybciej grać piłką. Druga połowa była już łatwiejsza. Graliśmy przyzwoicie. Strzeliliśmy dwie bramki i mieliśmy okazję na jeszcze jedną. Jakbyśmy stracili dwie na początku to nie wiadomo jakby to się potoczyło.
Załóżmy, że we wtorek dzwoni trener Zbigniew Kaczmarek i prosi o wyróżnienie trzech zawodników z tego meczu to kogo rekomendujesz? - dopytujemy. - Na pewno Daniel Michałowski zagrał przyzwoity mecz. Arek Koprucki zagrał na swoim poziomie. Patryk Nowak w drugiej połowie zagrał bardzo dobrze. Te trzy osoby były takie wyróżniające się.