Po meczu Stomilu z Łódzkim KS rozmawialiśmy z Igorem Biedrzyckim, który kolejny raz wystąpił na boisku na pozycji stopera.
- Myślę, że dobrze wypadłem na tle wymagającego przeciwnika. Na pozycji stopera grałem już wcześniej w Mrągowii Mrągowo, dlatego nie jest to nowość dla mnie, ale lepiej się czuję w środku pola. Jest okazja zdobycia kolejnego doświadczenia i tego się trzymam - mówił po meczu Igor Biedrzycki.
A jak znosicie trudy treningu w mróz? - dopytujemy. - Najbardziej doskwiera nam zimno na porannym bieganiu (godzina 7 - red.). Jest ciężko, ale nie narzekamy. To wszystko zaprocentuje w lidze - mówi Biedrzycki.
Pozostałe informacje dotyczące obozu w Gutowie Małym.