Po meczu Cracovia - Stomil Olsztyn Łukasz Jegliński udzielił wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu.
- Wynik jest fatalny. Z meczu możemy wyciągnąć kilka pozytywów. graliśmy konsekwentnie swoją taktykę, mieliśmy swoje sytuacje, które mogliśmy wykorzystać. W 80. minucie powoli zaczynało brakować nam sił, bo Cracovia cały czas prowadziła grę, ale taka była nasza taktyka i tak próbowaliśmy grać. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy naszej sytuacji z końcówki meczu, bo znów nie dopiszemy na swoim koncie żadnych punktów. I to najbardziej boli, bo mimo, że Cracovia dobrze grała piłką, to nie stwarzała sobie klarownych sytuacji. My przyjmowaliśmy ich na swojej połowie, konsekwentnie przesuwaliśmy grę, całkiem nieźle to wychodziło. Czasami jednak trzeba zagrać jak Włosi – mieć jedną sytuację, strzelić bramkę i wracać do domu z kompletem punktów. Jak my nie strzelamy, to strzela przeciwnik. I przegrywamy - mówi dla stomilolsztyn.com Łukasz Jegliński, pomocnik Stomilu Olsztyn.
26.08.12 01:01 edek pasłęk
obrona dobra ale zamieszanie w ataku- nie wykorzystane sytuacje się mszczą. craxa szału nie pokazała