Kibice Stomilu z grupy "Stomilowcy Pamiętają" oraz zarząd klubu uczcili pamięć Józefa Łobockiego! Przy grobie Józefa Łobockiego rozłożona została flaga "Na zawsze w naszej pamięci" oraz odpalono race.
To już jedenaście lat jak nie ma z nami Józefa Łobockiego. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci!
Józef Łobocki od najmłodszych lat był związany ze sportem. Uprawiał koszykówkę, biegi przełajowe oraz kolarstwo. Jednak to piłce nożnej poświęcił większość swojego życia. Karierę piłkarską rozpoczynał w OKS-ie Olsztyn, następnie w okresie służby wojskowej grał w Polonii Bydgoszcz, a karierę zakończył w barwach olsztyńskie OZOS-u.
Później poświęcił się pracy trenerskiej. Z juniorami olsztyńskiego Stomilu zdobył złoty medal w Pucharze Michałowicza, a z juniorami młodszymi był wicemistrzem Polski. W 1989 roku został asystentem Wiktora Stasiuka w reprezentacji Polski do lat 16, która rok później zdobyła w niemieckim Erfurcie złoty medal mistrzostw Europy, a dwa lata później w ME do lat 18 w Norymberdze zajęła czwarte miejsce.
Z pierwszym i drugim zespołem Stomilu oraz Granicą Kętrzyn zdobył wojewódzki Puchar Polski. Razem z Bogusławem Kaczmarkiem wprowadził Stomil do I ligi. Pracował również w Jezioraku Iława oraz Granicy Kętrzyn. Od października 2000 roku do marca roku następnego prowadził pierwszoligowy Stomil.
Był wiceprezesem MOKS do końca jego dni. Brał czynny udział w organizacji memoriału Aleksandra Kupcewicza podczas, którego rozgrywano mecze Gwiazd z młodzieżową kadrą W-MZPN.
Zmarł na zapalenie płuc 31 marca 2004 roku.
31.03.15 19:44 zjs
STOMIL nigdy nie będzie już miał takiego trenera jak Bobo i takiego fanatyka jak Józek Łobocki. Przyjaciel. Jestem zawsze na jego grobie w Zaduszki. Pomodlę się , powspominam. Ech, Józek, Józek....ten twój sweterek w zimę, ta beztroska wtedy i przeziębienie. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...