OKS Stomil
on-line
Przed ligowym spotkaniem Stomilu Olsztyn z Chrobrym Głogów odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli olsztyńskiego klubu. Dziennikarze swoje pytania mogli wysłać pocztą elektorniczną od rzecznika prasowego. Dziennikarze nie mieli wstępu na konferencję.
Piotr Zajączkowski, trener Stomilu:
- Znamy przeciwnika, znamy jego mocne strony. Wiemy, że w ostatnim meczu Lebedyński strzelił 2. bramki, a łącznie ma ich 5. 7. trafień ma obrońca Michał Ilków-Gołąb. Chroby Głogów w końcówce sezony grał bardzo dobrze, zanotował serię zwycięstw. Teraz rozpoczął rundę wyśmienicie, wygrywając 3:1 na Puszczy Niepołomice, a teraz okazale 5:1 z GKS-em Tychy. Nie możemy się doczekać tego spotkania, chcemy się zrehabilitować za ostanie spotkanie w Nowym Sączu. Tam rozegralśmy bardzo dobre. Zawodnicy czuli moc, statystyki były zdecydowanie po naszej stronie, rozegraliśmy tam bardzo solidne spotkanie, ale przytrafiły się nam błędy indywidualne, stąd porażka. Jeżeli drużyna dobrze biega, dobrze operuje piłką, czuje moc, to i mentan jest mocny. Kadrę meczową zawsze ogłszamy po rozruchu i tak też zrobimy w piątek.
- Pamiętamy jakie spotkanie rozegraliśmy na Chrobrym Głogów. Było 0:0, ale tam też graliśmy bardzo dobrze. Tam też zasłużyliśmy na zwycięstwo. To jest fortuna, tutaj wyniki są tak zaskakujące i tu każdy z każdym może wygrać. Gramy w Olsztynie, na własnym boisku i będziemy walczyli o 3. punkty.
- My jako drużyna, żyliśmy swoim życiem, szykowaliśmy się do treningów, spotkań ligowych i kontrolnych. Teraz z racji różnych informacji rządowych, też może zaczniemy inaczej podchodzić do swojego codziennego życia, do odżywiania. To nie zakłóci bezpośredniego przygotowania do meczu.
- Rafał Remisz to solidny obrońca, ubolewamy, że tego zawodnika przez dłuższy czas z nami nie będzie. Rafał dyrygował dobrze drużyną w obronie, jest zawodnikiem, który jest wstanie strzelić bramkę po stałym framgmencie.
- Kibice zawsze byli naszym dwunastym zawodnikiem. Dobrze się nam gra przy publiczności, która żywiołowo reaguje. Nasza publiczność zawsze niosła nasz do większej walki i determinacji. Ubolewamy nad tym, że zagramy bez publiczności. Wewnętrzna mobilizacja zespołu sprawi, że będziemy walczyli jak zawsze.
Artur Siemaszko, pomocnik Stomilu:
- Chcemy zmazać plamę, która przytrafiła się w Nowym Sączu. Ubolewamy nad tym, że będzie to mecz bez wsparcia kibiców, ale przygotowujemy się normalnie. Ambicje każdego z nas są na tyle wysokie, że wyjdziemy i zdobędziemy trzy punkty. To my na codzień przebywamy w tym klubie, chodzimy po tych korytarzach, to zawsze będzie na nasz plus, ale zawsze największym plusem są kibice. Bez tego wsparcia będzie ciężko, ale każdy mecz jest ciężko. Wyjdziemy na boisko wywalczyć trzy punkty i zbliżyć się do czołówki tabeli.
Jakub Mosakowski, obrońca Stomilu:
- Ubolewamy nad tym, że nie będzie na meczu kibiców, to nasz 12. zawodnik. Zawsze nam pomagają i wspierają w trudnych momentach, które były nie tak dawno codziennością. Teraz inny czas i skupiamy się nad tym, żeby na boisku było jak najlepiej. Chcemy wygrać i zrehabilitować się za ostatni mecz.
13.03.20 17:16 crispy
No i uratował dupę Zając ! Utrzymał drużynę ! Teraz w spokoju zacisza domowego będzie z mikrocykli piardów przygotowywał się bez stresu (kasa wpływa cały czas) do nowego sezonu. Bo jakby nie zawiesili tozgrywek, to jutro o 19.45 byłby bez roboty (bardzo dobrze grali tylko znów nie wygrali).
13.03.20 15:05 Bart_OKS
Trenerinho odpłynął w swoim świecie totalnie...
12.03.20 23:07 DJKS
Trener to za dużo powiedziane... Bełkot jak zwykle, super grali, mieli fantastyczne statystyki tylko...przegrali. Pan co zwie się trenerem oderwany od rzeczywistości...
12.03.20 22:43 Tiger
Obyśmy my kibice nie "ubolewali" w sobotę po meczu bo jak czytam wypowiedz trenera o mocnych stronach Chrobrego i przygotowań do tego to...widzieliśmy podobne teksty tydzień temu a efekty znamy. Biorąc pod uwagę nadzwyczajną sytuację w kraju to będzie prawdopodobnie ostatni mecz Stomilu na jakiś czas, postarajmy się go nie przegrać.
12.03.20 21:25 jeod
Już nie mogę tego Zająca słychać. Nie wierzę w to co słyszę i czytam. Kontakt z rzeczywistością bezpowrotnie zerwany.
12.03.20 21:13 A.
Trener oderwany od rzeczywistości...
12.03.20 21:01 Stomil80
Kurwa bardzo dobre zawody rozegraliśmy .No i dobrze że moc byla z Wami.Co on pierdoli.Jak będzie taka moc z,Chrobrym to aż się boję o wynik.