Koszykarze Stomilu Olsztyn w sobotę wygrali wyjazdowe spotkanie w Goleniowie z miejscowym Gryfem. Podopieczni Krzysztofa Wilangowskiego zrobili krok ku utrzymania w II lidze.
- Gryf Goleniów - Stomil Olsztyn 70:77 (22:17, 10:20, 16:19, 22:21)
Stomil: Chudzik 2 , Kulis 10, Reszka, Włodarczyk 7, Markoć 29, Andrusiewicz 15, Bednarczyk 3, Specyalski 11
- Wygraliśmy to spotkanie, postawiliśmy kropkę nad i, ale mocno się, to w tym spotkaniu przeciągało. Wynik jest najważniejszy i idzie w świat - mówił po meczu trener olsztyńskiego zespołu Krzysztof Wilangowski. - Tego spotkania bardziej się obawiałem niż tego z Toruniem. Drużyny słabsze zawsze się spinają, chcę wygrać ten pierwszy mecz, a my nie jesteśmy od nich daleko w tabeli, więc wiedziałem, że będzie trudno. Postawili nam ciężkie warunki, ale to my wygraliśmy. Zostały jeszcze nam cztery spotkania. Liczę, że Trefl II Gdańsk jeszcze się gdzieś potknie, a my wygramy trzy mecze i znajdziemy się w pierwszej dziesiątce i będziemy mieli pewne utrzymanie. Nie chciałbym grać w play-autach.
20.02.18 10:51 Tiger
Gratulacje za kolejną wygraną. Czy można przybliżyć zasady spadków? O żadnych play-outach do tej pory nie było informacji. Sądziłem, że 12 miejsce da nam utrzymanie. Wyżej niż 11-te to my chyba nie mamy co liczyć.