Po meczu Widzew Łódź - Stomil Olsztyn rozmawialiśmy z pomocnikiem Stomilu Olsztyn Pawłem Głowackim.
To był nasz kolejny nieprzegrany mecz w lidze
- Bardzo nas to cieszy, że kolejnego meczu nie przegrywamy i nie tracimy przy tym bramki. Wypracowaliśmy swój styl, który przynosi efekt. Stawiamy przede wszystkim na obronę. Nie tracimy bramek i wyprowadzamy kontry, które w zależności od skuteczności z przodu, dają nam zwycięstwo, a jeśli nie strzelamy to remisujemy. To jest ważne, że zbieramy punkty. Na razie nie maco patrzeć w tabelę, ale na pewno każdy taki punkt jest bardzo cenny, bo będzie się liczył w ogólnym rozrachunku.
Komentatorzy zaczynają używać porównania stylu gry Stomilu do włoskiego catenachio.
- Coś w tym jest. Trener nakreśla nam takie założenia taktyczne, żeby po pierwsze nie stracić bramki, a z przodu zawsze stworzymy kilka sytuacji. Mamy w tym duży potencjał, zmiennicy którzy weszli dziś do formacji ofensywnych też ciągnęli grę do przodu. Dzisiaj mogliśmy pokusić się o bramkę, ale też nie można być zbyt pazernym. Ten punkt cieszy, zdobyty na trudnym terenie Widzewa. Ciężki przeciwnik więc są powody do zadowolenia.
Zagrałeś ponownie bardzo poprawny mecz. Widać, że wpisałeś się już w tą przecież poważnie przebudowaną drużynę.
- Powiem szczerze, że nie jestem do końca zadowolony ze swojej dzisiejszej gry. W destrukcji może tak, ale jeszcze gra do przodu, w wyprowadzeniu piłki, nie wygląda do końca tak jakbym chciał. Miałem zbyt dużo strat w środku pola. Takich strat zupełnie niepotrzebnych, do końca nie wiem z czego to wynikało, trochę zbyt mało koncentracji. Dobrze, że dowieźliśmy remis, chociaż myślę, że nie było tak do końca, bo w drugiej połowie zagraliśmy bardzo poprawnie. Nie możemy zwracać uwagi na niepochlebne komentarze co do naszego stylu. Jeśli jest to taka liga, że trzeba być bardzo skutecznym w defensywie i liczyć na swoje szanse w ataku to tak trzeba grać i wygrywać lub remisować mecze.
31.08.14 21:22 maniek86
Fajny mecz dzisiaj Paweł! Oby tak dalej!