94' Koniec spotkania. Podział punktów w pierwszym meczu na wiosnę.
91' Trzy minuty szans na trzy punkty. 1
88' 1730 osób na stadionie w Olsztynie.
84' Flip Wójcik z woleja, ale niestety trafił w swojego kolegę. 1
81' Podwójna zmiana w Stomilu. Zeszli: Dawid Retlewski i Hubert Sadowski. Weszli: Filip Wójcik i Bartosz Florek. 1

Artykuł

Piotr Kurbiel: Czuliśmy, że ten mecz jest do wygrania

25.02.24 17:14   kyn   2  

Po zremisowanym 1:1 meczu Stomilu z Wisłą Puławy, rozmawialiśmy z Piotrem Kurbielem, który strzelił pierwszą bramkę na wiosnę, a czwartą w tym sezonie.

Zaczęło się jak marzenie, jednak im dalej w las, było już tylko gorzej.
- W pierwszej połowie mogliśmy to jeszcze dowieźć, strzelić na 2:0 i wypunktować Wisłę, bo czuliśmy, że mamy kontrolę i Wisła, poza jakimiś małymi kontrami, nie stworzyła sobie żadnych sytuacji, a my mogliśmy strzelić tę drugą bramkę do przerwy, żeby było bardziej spokojnie. W szatni powiedzieliśmy sobie, żebyśmy trzymali ten poziom z pierwszej połowy. Skończyło się, jak się skończyło. Żałujemy, bo czuliśmy z meczu, że ten mecz jest do wygrania i powinniśmy mieć trzy punkty, ale jest remis.

To jeśli mówiliście sobie, że musicie trzymać poziom z pierwszej połowy, to co się stało na początku drugiej?
- Myślę, że nie byliśmy tak bardzo skoncentrowani, myśleliśmy, że to będzie tak samo, jak w pierwszej połowie. Niby sobie to powiedzieliśmy, a było widać z boiska, że nie chcemy kontrolować gry, niepotrzebnie zaczęliśmy się wbijać w taką samą grę, jak Wisła, wybijaliśmy piłki, a było miejsca na to i parę razy pograliśmy też piłką w drugiej połowie, było miejsce, żeby poklepać, przerzucić z jednej strony na drugą i wtedy się sytuacje robią. Myślę, że to kwestia by przepracować to teraz przez tydzień, żeby było więcej spokoju w grze, bo potrafimy grać w piłkę i jestem dobrej wiary w to, że zagramy z ŁKS-em na trzy punkty.

Była szansa na większy spokój, bo mogliście odskoczyć Wiśle na cztery punkty.
- Tak, ale ten wyścig będzie trwał przez kilka kolejek, tabea się tak układa. Dzisiaj nie patrzymy na innych, patrzymy na siebie. Wiemy, że potrzebujemy punktów i tak do tego podchodzimy.

Skąd ten brak koncentracji? Skąd to się bierze, bo w sparingach było podobnie.
-W  pierwszej połowie tak dobrze szło, wyszliśmy i myśleliśmy, że będzie tak samo. Musimy sobie to jednak dosadniej powiedzieć w szatni, żeby nie było powtórki ze sparingów, czy chodzby z tego meczu. Na pewno będziemy z tego wyciągać wnioski i to będzie pozytywne.

Jak ci się grało w duecie z Dawidem Retlewskim?
- Bardzo dobrze mi się grało z Dawidem, rozumiemy się. Czy to ja wyskoczę do piłki a on pójdzie za linię obrony, czy odwrotnie, w polu karnym jest też nas więcej i z tego też są sytuacje.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Zobacz także:

Tagi: Stomil Olsztyn, Wisła Puławy, Piotr Kurbiel, II liga, Rozmowa po meczu, wywiad, komentarz po meczu



Komentarze

  1. 27.02.24 18:47 waldi812

    Przede wszystkim brawo za szybką reakcję i pomoc piłkarzowi zespołu rywala. A przy okazji bardzo solidny występ.

  2. 26.02.24 11:28 EXTRA

    Brawo Piotrze . Myślę że to był bardzo fajny mecz w Twoim wykonaniu . Mam nadzieję że twoje zrozumienie się z Ratlewski będzie super progresywne w ilości strzelonych bramek . Powodzenie i czekam na rekord w strzelonych golach

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!