Po meczu Stomil Olsztyn - Wisła Puławy rozmawialiśmy z Jakubem Piotrowskim.
Gratuluję dobrego spotkania!
- Myślę, że cała drużyna zagrała fajnie. Liczą się trzy punkty. Gram dla drużyny, drużyna dla mnie i najważniejszy jest komplet punktów.
Mogłeś zdobyć swoją pierwszą bramkę w Stomilu, ale na drodze piłki stanęła poprzeczka.
- Myślałem, że wpadnie w okienko i będzie 4:2 jednocześnie uspokajając mecz, ale wejdzie może następnym razem.
Wróciłeś po dwóch meczach kadry. W pierwszym spotkaniu zagrałeś kilka minut, ale w drugim rozegrałeś już 82. minuty.
- Do pierwszego meczu podczas przygotowań miałem problem z kolanem. Nie mogłem za dużo zagrać. Wygraliśmy 3:1 z Włochami i wygraliśmy Turniej Czterech Narodów. Myślę, że to fajne osiągnięcie i się przygotowujemy do eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy w przyszłym roku. W drugim meczu zasłużenie wygraliśmy mecz towarzyski z Grekami 2:1. Bardzo dobrze zagraliśmy taktycznie. Podbudowało to nas.
Czy te doświadczenia, które zdobywasz w reprezentacji przenosisz na klub?
- Tak. Buduje się bardzo dużą pewność siebie w kadrze i jest trochę inne granie może, ale to przekłada się na ligę.
Za wami kilka spotkań, nie przegraliście na wiosnę jeszcze meczu. Czujecie się już tak mocną drużyną, że na wyjazdach remisujecie, a u siebie wygrywacie.
- Remisy są nieraz zgubne. Gramy w każdym meczu o zwycięstwo.
Czyli w meczu z Miedzią także gracie o zwycięstwo?
- Tak jest!
03.04.17 09:41 jacekoks
Czas na Wojowskiego teraz. Powinien zagrać od początku z miedzią i pokazać swoją wartość
03.04.17 08:50 fysiek
Jestes wielki.BRAWO!
02.04.17 13:57 maniek86
Zatrzymać chłopaka to priorytet dla zarządu i trenerów!!! Myślę, że jest lepszy od Szymonowicza.
02.04.17 06:22 crispy
Bravo chłopie ! Miło patrzeć jak grasz !