W jakim kierunku zmierza nasz klub? Takie pytanie na pewno zadaje sobie nie jeden kibic OKS-u. Na ten temat porozmawialiśmy z prezesem klubu - Grzegorzem Kopruckim.
Czerwiec 2009r. - klub ma być przygotowany na awans od strony organizacyjnej. I to niezależnie od wyników osiągniętych na boisku. Piłkarze mają cel utrzymania dla Olsztyna II ligi, jednak nikt w klubie nie widzi przeszkód gdyby awans udało się wywalczyć juz w tym roku. Jak nie teraz to na pewno w 2008r. celem klubu będzie awansować do I ligi. Zawodnicy OKS-u 1945 nie raz w tym sezonie udowadniali, że mogą wygrać z każdym przeciwnikiem.
Ostatnio głośno się mówi o długach OKS-u. Wprowadzony przez zarząd plan naprawczy budżetu przynosi efekty. Już na ten czas klub zaoszczędził 60 tys., natomiast kolejne 100 tys. udało się pozyskać od sponsorów. Wszystko idzie w takim kierunku, żeby na koniec sezonu w czerwcu 2009r. klub nie miał żadnego zadłużenia.
Klub jest w trakcie poszukiwania szkoleniowca. "Nie szukamy trenera na pół roku. Nowy szkoleniowiec ma wprowadzić drużynę do I ligi. Musi być wzorem dla innych naszych trenerów tj. drugiej drużyny czy grup młodzieżowych. Swoją wiedzą ma dzielić się także z innymi w naszym klubie." - mówi prezes Koprucki. Szkoleniowiec zostanie wybrany w następnym tygodniu. Zarząd klubu chce wysłuchać wszystkich kandydatów, żeby móc wybrać osobę najlepszą.
Kto przyjdzie? Kto odejdzie? Piłkarze OKS-u 1945 Olsztyn jak co pół roku stają się obiektami obserwacji różnych klubów z kraju. Zawodnicy jeżdżą się zaprezentować i nikt w klubie nie jest przeciwny takiej promocji. Jednak od gry w sparingu do transferu jest daleka droga. Zarząd nie chce się pozbywać zawodnik jak leci, bo trzon drużyny musi być, żeby myśleć o awansie do I ligi. Najbliższy odejścia z klubu jest Grzegorz Lech. "Jeżeli znajdzie sie klub w Polsce taki, który zapłaci sumę odstępnego jaką Grzegorz ma zapisaną w kontrakcie i sam zawodnik dojdzie do porozumienia z klubem to na wiosnę już nie będzie grał w barwach OKS-u." - przedstawia sytuację olsztyńskiego pomocnika prezes OKS-u. Klub ma także na oku kilku zawodników, którzy mają wzmocnić naszą kadrę w rundzie wiosennej. Jednak konkretne nazwiska nie padają - zarząd klubu nie chce zapeszać i ukierunkowywać innych klubów, które mogą przeszkodzić w planach transferowych OKS-u.
Autor: em