Przepytaliśmy od A do Z Rafała Remisza, obrońce Stomilu Olsztyn. Zapraszamy do lektury!
Awans. Jakie to uczucie dla wychowanka Stomilu wywalczyć upragniony awans z tym klubem?
- Niesamowite przeżycie, na takie chwile czeka się długimi latami.
Baranowski Paweł, Koprucki Arkadiusz, czy Niewulis Andrzej. Z kim najlepiej współpracuje Ci się na boisku?
- Zarówno z "Barankiem" jak i z "Koprem" dobrze mi się współpracuje. Z Andrzejem nie miałem za wiele okazji do wspólnej gry, więc nic szczególnego nie mogę powiedzieć.
Cracovia Kraków. Jak wspominasz ten mecz? To był Twój debiut w I lidze.
- Transmisja na żywo, światła i prawie 8-tysięczna publiczność wpłynęła na to, że na długie lata zapamiętam tamte chwile. Szkoda tylko, że trzy punkty zostały w Krakowie...
Debiut w Stomilu. Jak zapamiętałeś mecz z Pelikanem Łowicz?
- Pamiętam, że dzień przed meczem skończyłem 19 lat, więc mecz odbył się 13 marca. Spotkanie z Pelikanem nie należało do najłatwiejszych. Boisko było grząskie, ale nasza dobra gra zaowocowała zwycięstwem w Łowiczu.
Ekstraklasa. Wierzysz, że kiedyś w niej zagrasz?
- Mam nadzieje, że kiedyś dostanę szansę gry w Ekstraklasie.
Film. Czy piłkarzy naszego klubu często można zobaczyć w kinie? Jakie filmy najczęściej wybierają zawodnicy Stomilu?
- Nie wiem jak koledzy z drużyny, ale jeżeli chodzi o mnie to rzadko chodzę do kina. Jak już pójdę to wybieram horror albo sensacje.
Gutów Mały. Masz ciarki na samą myśl o ciężkim obozie przygotowawczym?
- Od tego jest obóz żeby solidnie go przepracować, więc nastawienie jest raczej optymistyczne. Dużym minusem są warunki atmosferyczne jakie panują zazwyczaj w tym okresie. Temperatura spada nawet do minus 20 stopni.
Hip-hop, rock, metal. Jakiej muzyki słuchasz?
- Hip-hop, rock, pop.
Inauguracja rundy wiosennej. Do wznowienia rozgrywek zostały niecałe dwa miesiące. Chciałbyś ten okres mieć już za sobą i rozpocząć już ligowe granie.
- Tak. Każdy z nas jest już głodny gry o punkty.
Junior. Pamiętasz swój pierwszy trening w grupach młodzieżowych?
- Swoją przygodę z piłką zaczynałem w Naki u Andrzeja Nakielskiego. W wieku juniora podzielono nas na grupy wiekowe, ale nie pamiętam co robiliśmy na pierwszych treningach.
Kibice. Lepiej się Wam gra gdy jesteście wspierani przez swoich kibiców?
- Zdecydowanie tak. Przed swoimi kibicami czuję się o wiele lepiej.
Liceum nr 5 w Olsztynie. Jak wspominasz okres nauki w tej szkole?
- To był bardzo fajny okres. Jak tylko czas pozwoli, spotykamy się w naszym szkolnym gronie i wspominamy licealne "akcje". Do tej pory zdarza mi się odwiedzać nauczycieli od WF-u.
Mrągowia Mrągowo. Zanim zadebiutowałeś w Stomilu to byłeś wypożyczony do tego klubu.
- Po sezonie trener Michał Alancewicz wysyłał mnie na treningi do Mariana Mierzejewskiego. Po kilkunastu dniach Andrzej Biedrzycki (ówczesny trener Mrągowii Mrągowo - red.) zaproponował mi współpracę na zasadzie wypożyczenia. Jestem bardzo zadowolony z tamtego okresu.
Nowy klub. Chciałbyś spróbować kiedyś swoich sił w innej drużynie?
- Tak. Jak wspomniałem wcześniej. Dopóki zdrowie dopisze będę się starał grać jak najwyższym poziomie.
Olsztyn. Jak czujesz się w tym mieście?
- Olsztyn to miasto, w którym się urodziłem i wychowałem. Świetnie się tu czuję.
Piłkarz rundy jesiennej. Kibice wybrali Cię na pretendenta do tej nagrody.
- To miły gest z ich strony. Ja osobiście bym postawił na Łukasza Suchockiego.
Rezerwy. Czasami występujesz jeszcze w drugim zespole. Czy jest to dla Ciebie swego rodzaju ujma?
- Nic z tych rzeczy. Na pewno plusem jest to, że mamy drugą drużynę. Nie grając, w pierwszym zespole, nie wypadamy z rytmu meczowego.
Spadek. Obecnie Stomil znajduje się w strefie spadkowej. Uda się nam wyjść na bezpieczną pozycję na koniec sezonu?
- Wszyscy w to wierzymy. Ciężko pracujemy w okresie przygotowawczym i mam nadzieję, że przyniesie to pozytywny skutek w rundzie wiosennej.
Trener. Jak wygląda Twoja współpraca z trenerem Kaczmarkiem?
- Dobrze nam się współpracuje. Zbigniew Kaczmarek jest wymagającym trenerem, dlatego staram się zawsze dawać od siebie sto procent na treningach i w meczach.
Ulubiony zespół/piłkarz z zagranicy?
- Może się to wydać trochę dziwne zważając na moją pozycje na boisku, ale odkąd pamiętam moim ulubionym piłkarzem jest Ronaldinho. Jeżeli chodzi o drużynę to od zawsze kibicuje FC Barcelonie.
Wychowanek. Jesteś wychowankiem Stomilu. Czy gra w tym klubie była Twoim marzeniem gdy byłeś dzieckiem?
- Od najmłodszych lat chciałem założyć koszulkę z herbem Stomilu. Takie małe dziecięce marzenie
Zawisza Bydogoszcz. Porażka 0:5 z bydgoskim klubem na pewno Was zabolała. Jaki nastrój panował w szatni po tym meczu?
- Z niechęcią wracam do tego spotkania.. Po meczu w szatni na kilka minut zapanowała zupełna cisza..
18.01.13 11:04 tommy1976
Nowy klub. Chciałbyś spróbować kiedyś swoich sił w innej drużynie? - Tak jak wspomniałem wcześniej. Dopóki zdrowie dopisze będę się starał grać jak najwyższym poziomie. "co ma piernik do wiatraka" ???