Po długiej kontuzji do gry powrócił Rafał Remisz. Zawodnik wystąpił dzisiaj (sobota - red.) w meczu rezerw olsztyńskiego Stomilu.
- Strasznie się ciesze, że mogłem po tak długim czasie wrócić na boisko. Rozmawiałem z trenerem Mirosławem Jabłońskim i chciał, żebym zagrał 45 minut i zobaczył jak się czuje. Nie powinienem o tym mówić, ale dziś wynik drużyny rezerw był dla mnie sprawa drugorzędną. Najważniejsze dla mnie było sprawdzić jak się czuje grając z drużyną, która będzie walczyć o ligowe punkty. Koniec końców zagrałem bodajże 55 minut i mogę powiedzieć, że czułem się bardzo dobrze fizycznie. Myślę, że przez spotkania w drużynie rezerw zyskam jeszcze większą pewność siebie i podłącze się w walce o miejsce w pierwszej jedenastce. Jeżeli chodzi o sam mecz to gospodarze częściej zagrażali częściej bramce strzeżonej przez Michała Przyborowskiego. Za dużo nie mogę powiedzieć o meczu, bo opuściłem boisko przy stanie 0:1 i poszedłem do szatni.
22.03.15 10:32 Wielki Stomil
Trenuj Remisz czekamy na twoj powrot bo Srodek obrony to Berezowski Welnicki Remisz Czarny sie nie nadaje na srodek za duzo bledow i straconych bramek przez niego