Po meczu Chojniczanka Chojnice - Stomil Olsztyn rozmawialiśmy z Rafałem Remiszem, obrońcą Stomilu Olsztyn. Obrońca Stomilu w skrócie zrelacjonował specjalnie dla nas ten mecz.
- Od pierwszej do trzydziestej minuty gospodarze nie dali nam rozgrywać piłki poprzez wysoki pressing jaki zastosowali w swojej grze. W tym momencie Chojniczanka nas praktycznie zdominowała. Mimo wszystko mieliśmy swoje sytuacje. Kilka razy udało nam się zaskoczyć gospodarzy, ale zabrakło wykończenia. W drugiej połowie spotkanie się wyrównało. Kluczowym momentem spotkania była sytuacja z 84 minuty, gdzie wspaniałą interwencją popisał się Piotr Skiba (obronił strzał Bednarka - red.). Pod koniec meczu rzut karny wywalczył Papka, który po wyrzucie z autu wbiegł w pole karne i został sfaulowany. Pewnie bramkarza gości pokonał Grzesiek Lech.