Piłkarze Stomilu II Olsztyn wygrali w meczu 1/32 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski z MKS-em Jeziorany 3:2 (1:1) i zagrają w kolejnej fazie rozgrywek.
Spotkanie niezbyt dobrze rozpoczęło się dla olsztyńskiej drużyny. Już na początku po błędach w obronie MKS objął prowadzenie. Drużyna gospodarzy prowadziła praktycznie do końca pierwszej połowy. W 45. minucie bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego bramkarza gości pokonał Andrzej Jaroń. Ten sam zawodnik po przerwie strzelił kolejną ładną bramkę. Bramkarz gospodarzy wybił przed siebie piłkę, przejął ją napastnik Stomilu, obrócił się i strzelił gola. Na 3:1 niedługo po wejściu na boisko podwyższył Adam Kapusta. Pod koniec meczu MKS Jeziorany za sprawą Piotra Skalskiego strzeliły jeszcze jedną bramkę. Więcej goli kibice już nie zobaczyli. Stomil II Olsztyn awansował do kolejnej fazy rozgrywek Wojewódzkiego Pucharu Polski.
- Gra toczyła się pod nasze dyktando. Oprócz pierwszych minut, gdzie było trochę nerwowości. Dzisiaj w składzie grali chłopcy, którzy na co dzień grają w drużynie juniorów i od czasu do czasu w rezerwach. Cieszę, się z tego, że prowadziliśmy grę w tym meczu. Szkoda tylko, że straciliśmy te dwie bramki - mówił po meczu Adam Łopatko, trener Stomilu II Olsztyn.