Stomil u siebie zagra z Mrągowią Mrągowo

W sobotę (13. września 2025 roku) Stomil Olsztyn podejmie na własnym boisku Mrągowię Mrągowo. Spotkanie pierwotnie powinno odbyć się w Pieckach, jednak na wniosek rywali nastąpiła zmiana gospodarza meczu. Początek o godzinie 16:00

Olsztynianie wygrali w ostatniej kolejce 5:0 z rezerwami elbląskiej Olimpii i po 6 seriach gier mają 9 punktów. Udany debiut Michała Kraszewskiego w roli trenera dał troszkę spokoju drużynie i pozwolił na solidne przepracowanie tygodnia. Nie obeszło się jednak bez zawirowań.

Za porozumieniem stron kontrakt z olsztyńskim czwartoligowcem rozwiązał Arkadiusz Mroczkowski. Nie było go już w składzie tydzień temu. - Ze względu na natłok obowiązków rodzinnych i służbowych nie mogłem pogodzić wszystkiego na takim poziomie jaki sobie zaplanowałem - tłumaczy Mroczkowski. - Tak dalekie dojazdy nie pomagały w zachowaniu optymalnej dyspozycji (piłkarz na treningi dojeżdżał z Giżycka - red.). Klub zrozumiał moją sytuację i pozwolił mi odejść, dzięki temu mogę kontynuować grę bliżej domu.

Były już pomocnik wrócił do poprzedniego klubu - Znicza Biała Piska. Zaistniała sytuacja zmusiła włodarzy Stomilu do skrócenia z DKS-u Dobre Miasto wypożyczenia Jakuba Mosakowskiego. Środkowy obrońca rozegrał w tym sezonie pięć spotkań (4. w lV lidze i 1. w Wojewódzkim Pucharze Polski) w barwach dobromieszczan i teraz ma pozwolić na przesunięcie Piotra Łysiaka do środka pomocy, w miejsce Mroczkowskiego.

Nowy kontrakt z Dumą Warmii, obowiązujący do czerwca 2027 roku, podpisał były zawodnik Stomilu Filip Wójcik. Po dwóch latach przebywania w Olimpii Grudziądz, gdzie z gry wykluczyła go kontuzja, ma wzmocnić prawe skrzydło Biało-Niebieskich.

Mrągowia Mrągowo to ósma ekipa poprzedniego sezonu. W bieżącym już mrągowianom tak dobrze nie idzie i zanotowali fatalny start kampanii. Po 5. kolejce z klubem pożegnał się po sześciu latach pracy Mariusz Niedziółka, a jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Andrzej Kowalczyk, który przez wiele lat reprezentował „żółto-czarnych” jako zawodnik. Jesienią 2014 prowadził mrągowian w IV lidze. W następnych latach był trenerem m.in. Warmii Olsztyn, Pisy Barczewo, a ostatnio pracował w Ględach.

Po sześciu meczach Mrągowia zgromadziła zaledwie jeden punkt, po wywalczonym w ostatniej kolejce remisie 2:2 z Romintą Gołdap (przegrywali już 0:2) i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

Początkowo mecz ze Stomilem miał się odbyć w Pieckach, gdzie swoje domowe mecze rozgrywa teraz Mrągowia ze względu na modernizację stadionu w Mrągowie. Zmieniono jednak gospodarza tego spotkania, po to, żeby w 2026 roku mecz rewanżowy odbył się już na nowym obiekcie w Mrągowie, a kto wie, czy nie będzie to oficjalne otwarcie stadionu.

Mecz z Mrągowią zapewne nie będzie spacerkiem, natomiast oczekujemy od naszych zawodników pełnego zaangażowania i zdobycia kolejnych trzech punktów. Podopieczni Michała Kraszewskiego muszą kroczyć drogą zwycięzców, bo innej opcji nie ma. My z kolei wspierajmy nasz zespół w drodze do awansu. Wszyscy na stadion! Olsztynianie w tym sezonie jeszcze nie wygrali dwa razy z rzędu w lidze. Czy teraz to nastąpi? Przekonamy się w sobotę wieczorem.

Z meczu klub przeprowadzi transmisję w systemie PPV, którą skomentuję Krzysztof Kyniu Betkier I Paweł Paju Piekutowski.