- To bardzo miłe jest jak stawiają na Ciebie kibice. Choć moim zdaniem na takie wyróżnienie zasługują wszyscy piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowym - mówi Łukasz Suchocki, piłkarz rundy wiosennej.
Łukasz powiedz jak Twoje zdrowie? W ostatnich spotkaniach II ligi nie mogłeś zagrać z powodu kontuzji.
- Jest już coraz lepiej. Minęły przecież cztery tygodnie. Rozpocząłem rehabilitację. Teraz lekko biegam. Mam nadzieję, że rozpocznę normalnie przygotowania do I ligi.
Na fecie z okazji awansu do I ligi odebrałeś wyróżnienie od kibiców. Czytelnicy portalu stomil.olsztyn.pl uznali, że byłeś najlepszym piłkarzem w rundzie wiosennej w minionym sezonie. Tym razem chyba nie możesz powiedzieć, że zaskoczyła Ciebie ta wiadomość.
- Ja zawsze będę zaskoczony taką wiadomością! To bardzo miłe jest jak stawiają na Ciebie kibice. Choć moim zdaniem na takie wyróżnienie zasługują wszyscy piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowym. W tym sezonie razem wszyscy wywalczyliśmy awans i byliśmy najlepsi na boisku.
Zastanawiałeś się już jaką rolę może odegrać Stomil w I lidze?
- Nie. Za wcześnie na takie rozmyślania. Jesteśmy teraz na urlopach. Chcemy się wyciszyć i odpocząć od piłki nożnej.
Odpocząć od piłki, gdy rusza Euro 2012?
- No tak, nie da się... (śmiech - red.). Miałem na myśli piłkę klubową. Chcemy zregenerować siły i odpocząć, żeby 20 czerwca na pełnych obrotach rozpocząć przygotowania do nowego sezonu.
Zostańmy na chwilę przy Euro 2012. Jak poradzi sobie Polska?
- Jestem optymistycznie nastawiony. Dzisiaj (rozmawialiśmy w piątek rano - red.) powinno być dobrze i spokojnie stać nas na wyjście z grupy. W ćwierćfinale też nie będziemy stać na straconej pozycji.
A kto jest Twoim faworytem na Euro?
- Stawiam na Holandię. Lubię tą reprezentację. Widziałem ich ostatni mecz. Są w formie. Kilku piłkarzy z Holandii w tym sezonie naprawdę dobrze się prezentowało. Inni stawiają na Hiszpanię czy Francję, a ja uważam, że Holandia sprawi największą niespodziankę w Euro 2012.