Piłkarze Stomilu Olsztyn po ostatniej wygranej z Hutnikiem Kraków jadą pełni nadziei do Niepołomic na wyjazdowe spotkanie z Sandecją Nowy Sącz. Obydwie drużyny w tym sezonie walczą o uniknięcie degradacji do III ligi.
Piłkarze II-ligowego Stomilu Olsztyn rundę wiosenną zaczęli nie tak jakby to sobie wszyscy wyobrażali. Zespół w zeszłym roku kończył rywalizację na bezpiecznym miejscu, a aktualnie olsztyńscy piłkarze znajdują się w strefie spadkowej. Wiosną zespół wywalczył raptem pięć punktów, a czego cztery już pod wodzą nowego trenera Grzegorza Lecha. Do rundy wiosennej zespół szykował się pod okiem Bartosza Tarachulskiego, ale ta współpraca skończyła się szybko, i jak pokazują trzy ostatnie mecze Stomilu w II lidze, była to dobra decyzja władz Stomilu.
Zespół Stomilu zaczął grać lepiej, obrona praktycznie nie popełnia błędów (tylko w meczu z Chojniczanką Stomil stracił jednego gola z rzutu wolnego), w ofensywie zespół gra odważniej i stwarza sobie sytuacje bramkowe. Stomil pod wodzą Lecha zaczął od porażki w Chojnicach, potem był remis w Kaliszu, a świąteczną sobotę "Biało-niebiescy" pokonali 3:0 na własnym stadionie Hutnika Kraków.
Co takiego się zmieniło, że zespół gra lepiej pod wodzą Grzegorza Lecha? - Trener Lech nas zna i wie na co kogo stać. Dłużej z nami pracował i wykorzystuje to do maksimum i to nas wszystkich cieszy - tłumaczy kapitan zespołu Karol Żwir.
W poprzednim sezonie, gdy zespół trenował Szymon Grabowski, po domowym zwycięstwie 4:3 z Hutnikiem Kraków, olsztyńską drużyna zanotowała łącznie serię pięciu wygranych z rzędu. Fani Stomilu liczą, żę ostatnie spotkanie z drużyną z Nowej Huty, także będzie przełomowe i teraz już będzie tylko lepiej.
- Życzylibyśmy sobie tego - dodaje Karol Żwir. - Wiadomo jaka jest piłka, jeżeli będziemy grali tak jak w ostatnich dwóch meczach, to pokusimy się o kolejne wygrane. Trzeba całe 90. minut pracować. Jedziemy na Sandecję wyszarpać kolejne trzy punkty.
Olsztyński szkoleniowiec ponownie nie będzie mógł skorzystać z usług Igora Kośmickiego, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Cały czas nie wiadomo czy do gry zdolny będzie Dawid Retlewski, który co prawda w ostatnim meczu był już na ławce rezerwowych, ale wpuszczanie go na boisko wiąże się z ryzykiem pogłębienia urazu. Na dłużej ze składu wypadł Bartosz Waleńcik, który w meczu z Pogonią Siedlce, uszkodził więzadła stawu kolanowego. Problemy z palcem na rezerwowy bramkarz Stomilu Łukasz Jakubowski.
Najbliższy rywal Sandecja Nowy Sącz także broni się przed spadkiem do III ligi. Rywal Stomilu cały sezon musi radzić sobie grając na obcych boiskach. Aktualnie w Nowym Sączu przedłuża się budowa nowego stadionu miejskiego. Jesienią grali na obiektach Garbarnii Kraków, a teraz wypożyczają stadion w Niepołomicach, który od momentu awansu Puszczy do Ekstraklasy stoi pusty, bo beniaminek gra swoje domowe spotkania na obiektach Cracovii.
Sandecja aktualnie znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, i podobnie jak w Olsztynie, trenuje ich już czwarty szkoleniowiec. Aktualnie misję ratowania II ligi dla Nowego Sącza realizuje Robert Kasperczyk.
Początek meczu o godzinie 18:00.
06.04.24 19:58 on007
piszom że koniec... jak mawia klasyk - jak nie możesz wygrać to chociaż zremisuj, a czy to cenny punkt okaże się na koniec sezonu... póki co wygląda jakbyśmy, trzymając się za rączki z Sandecją, bardziej ugrzęźli w strefie s
06.04.24 19:53 slawo0103
on007 piszom, piszom może co napiszom
06.04.24 19:52 on007
aaaaa a ja odświeżam relacje myśląc że opóźniona.... no jest i piszom że prawie strzelił ;-)
06.04.24 19:50 Yogi baboo
Nie ...Retlewski 🤣🤣🤣
06.04.24 19:49 on007
brama????
06.04.24 19:46 Yogi baboo
Jest 🤣🤣🤣
06.04.24 19:45 Yogi baboo
...jest jeszcze snajper ...Retlewski 🤣🤣🤣🤬🤬🤬🤬🤬,który nie wiadomo na chuj jest na ławce ! 🤬🤬🤬🤬
06.04.24 19:43 No 1
3 liga juz blisko.
06.04.24 19:39 No 1
On007 widzialem ta akcje,mial cala bramke zeby strzelic!ale jak zwykle spartoczyl to co tylko on potrafi
06.04.24 19:37 on007
No 1 nie przesadzaj, napisali że strzelał do pustej bramki, ale z linii wybił obrońca...
06.04.24 19:34 szatanek
Wracają demony z końcówki poprzedniego sezonu, tylko wtedy no udało się przez nie awansować a teraz możemy spaść.
06.04.24 19:25 No 1
Kurbiel kolejne drewno na pusta pudluje co za miernota!
06.04.24 19:11 No 1
Jak nie Kurbiel to Florek.PARTACZE
06.04.24 19:03 zorro
taki gość jak Florek jak nie umie strzelac karnych to do rezerw a po treningu zostaje dłuzej z bramkarzem dopóki nie właduhe 9 na 10.
06.04.24 19:02 slawo0103
Oby nie było że w Krakowie to się udało zgodnie z powiedzeniem że „raz to uda się poruchać nawet kulawemu psu na obcej wsi” i w końcu nasze” niebieskie serce” weźmie odpowiedzialność za swoją asystenturę, trenerkę i wywiesi białą flagę .
06.04.24 18:59 Realista
Florek pomylił dyscypliny sportowe i bardziej w rugby chciał zagrać ,przypomnę jak oni wykonywali karne w barażach z motorem Lublin , w tej kwestii nic nie zmieniło się ,
06.04.24 18:53 No 1
Pytanie do drewna Florka?Jak mozna strzelac z 11 metrow i strzelic 5 metrow od bramki???Florek odpowiedz jak bo niekumam ?
06.04.24 18:39 zjs
Wygrać? Nawet jak los sprzyja i mają rzut karny to wali panu Bogu w okno. Uważajcie bo Pan Bóg może się zdenerwować. Florek, Florek niemoto!
06.04.24 16:41 Realista
Stomil musi dzisiaj wygrać bo w środę zaległy mecz GKS jastrzębie zdrój i rezerwy Lecha które zajmują ostatnie gwarantujące utrzymanie i różnica może już wynosić 8 puntów
06.04.24 14:24 Yogi baboo
Puławy +3.... :( czyli dalej w strefie S.
05.04.24 15:37 chodi
To zwycięstwo z Hutnikiem będzie miało swój sens jak dołożycie teraz z Sandecją. Grajmy swoje , okazje do wygrania na pewno będą trzeba tylko solidnie pracować
05.04.24 09:25 Fc Stomil
Fajne słowa Żwira po meczu ze to dopiero mały kroczek i trzeba zapierdalać w każdym meczu prosty przekaz !