Stomil Olsztyn wygrał sparingowe spotkanie z GKS-em Wikielec. Po meczu o komentarz poprosiliśmy Adriana Stawskiego, trenera olsztyńskiego zespołu.
Jak pan oceni to spotkanie?
- To był pożyteczny sparing. Chcieliśmy zobaczyć w akcji młodych chłopaków, w drugiej połowie grało ich siedmiu. Paru się fajnie pokazało. To była typowa gra treningowa. Rano mieliśmy też trening. Nie patrzymy, że mamy sparing, bo jest bardzo mało czasu na zgranie. Jest nowy zespół i było widać, że tego brakuje. Były momenty, które mogły się podobać. Szczególnie wyjście do szybkich ataków, tych bramek powinniśmy strzelić więcej. Mam pretensje o straconego gola, bo nikt nie doskoczył do zawodnika GKS-u. Po strzeleniu dwóch bramek praktycznie żeśmy stanęli. Chłopaki są zmęczeni, bo codziennie mamy po 2 trening. To też nie jest wytłumaczenie, bo doskok musi być przy takim strzale i na to będę uczulał moich piłkarzy i pokazywać błędy na wideo. Musimy wzmocnić zespół. W piątek dojdzie do nas najprawdopodobniej napastnik, który praktycznie jest dogadany i przyjedzie podpisać kontrakt. Zobaczymy co dalej, będziemy obserwować i testować kolejnych zawodników. Postaramy się do ligi wyciągnąć jak najlepszych.
Podobnie jak w sparingu z Chojniczanką jakość piłkarska spadła, gdy w drugiej połowie pojawili się zmiennicy.
- Dzisiaj nie mogę powiedzieć, że to jest pierwszy skład, bo jeszcze jest trochę do ligi. Jednak nie jest przypadkowo zestawiony tak, ale to się krystalizuje. W drugiej połowie zagrało 7 młodzieżowców, pokazali się młodzi piłkarze z Olsztyna. Bardzo mi się podobał Wójcik (Filip - red.), który pokazuje, że może być nawet piłkarzem podstawowej jedenastki. Gdyby mecz był jutro to śmiało bym go wystawił.
Kilku zawodników nie zagrało w tym meczu. Co z Maciejem Spychałą, Jonatanem Strausem oraz Maciejem Dampcem?
- Odpuściliśmy im, bo grali wcześniej wszystko. Daliśmy im trochę wolnego, bo bardzo mocno trenujemy i nie chcieliśmy żeby się przytrafiły urazy.
Dampc zostaje w Stomilu?
- Praktycznie tak, bo znam go z Bytovii Bytów, odchodził do ŁKS-u Łódź. Bardzo dobrze u mnie grał, miał swoje zawirowania, chce się odbudować. Jest bardzo zdeterminowany, zależy mu na graniu, a nie na innych sprawach. Dlaczego mu nie dać szansy, skoro widzę jego determinację? Nieprzypadkowo ŁKS go wziął do Ekstraklasy.
Kibice mogą być spokojni, że zbuduje pan tutaj "fajną paczkę"?
- Miejmy nadzieję, że uda się złożyć rutynę z młodymi piłkarzami. Oni bardzo mocno pracują i chcą grać. Dużo ich zostawiliśmy z Olsztyna, bo widać, że można im zaufać. Dużo pracy przed nimi, ale będziemy z nimi też indywidualnie pracować, bo mamy mocny sztab szkoleniowy.
15.07.21 13:42 SzEFoo
A mnie pozytywnie zaskakuje, że kończy się dorabianie ludzi za biało- niebieskie serduszka. Tak można ich dorabiać do końca życia, oni zadowoleni, a kibice niekoniecznie (zero progresu). Niech stanowiska są obsadzane za dobrą pracę, a nie żeby kolegę wspomóc bo parę złotych więcej sobie dorobi. Już coraz mniej takich Panów co wyników nie robią, a kasę pobierają. To cieszy. Tu trzeba fachowców, bo postępu nigdy nie będzie.
15.07.21 13:07 Pruski
Mnie pozytywnie zaskakuje praca trenera, bo zrobił więcej niż myślałem, że da się tu zrobić, ale dopiero liga zweryfikuje wszystko.
15.07.21 11:48 SzEFoo
O Czereszewskim? Nie żartuj. Ten obecny jeśli chodzi o świat biznesu to wciąga jednego i drugiego nosem na starcie. Pytanie czy będzie potrafił cokolwiek tu wdrożyć bo to jest w Stomilu sztuka.
15.07.21 08:31 czerkasow
To czy są ogarnięci to czas pokaże. O Gibonie i Sylwii też na początku tak pisano.
15.07.21 08:12 SzEFoo
Czyli wygląda na to, że ogarnięty trener i ogarnięty prezes.
14.07.21 22:43 czeliniak
Przyznam, że mnie też kupił i ma u mnie kredyt zaufania. Powodzenia trenerze, wierzę w Pana i drużynę, oby zaskoczyło.
14.07.21 22:11 Adass
Trener z jajami
14.07.21 22:09 KibicStomiluOd1995
Panie Trenerze, powodzenia! Jeden z najbardziej ogarniętych szkoleniowców w Klubie na przestrzeni ostatnich lat...
14.07.21 21:35 chodi
Widać , że ma pojęcie o tym co robi i jasno postawiony cel. Podoba mi się to, mówi kogo chce, stawi na młodych i tych którzy są zdeterminowani żeby grać . Powodzenia !