Artykuł

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu, fot. Krzysztof Piekarski

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu, fot. Krzysztof Piekarski

"Bez napinki": Powroty, powroty...

01.07.15 00:07   em   10  

Koniec urlopów. Piłkarze Stomilu Olsztyn w środę wracają do treningów, karuzela transferowa nabierze teraz rozpędu. Szału zapewne nie będzie, nigdy nie było, Stomil zawsze wielu zawodników testował.

Komentarzy na temat piłkarzy będzie zawsze tyle i ilu komentujących. Jak na testy przychodził Kowal i Maczułenko, to też pojawiały się głosy po co nam piłkarze z kontuzjami i to jeszcze z Ukrainy. A teraz jest lament, bo klub nic nie zarobił na transferze najlepszego strzelca do Niecieczy. A jak miał zarobić skoro piłkarz mia podpisany kontrakt na jeden rok? Klub mógł go automatycznie przedłużyć, ale... nikt nie podjął takiego ryzyka. Stomil stracił najlepszego piłkarza i zarazem sprawił, że klubowe konto trochę odżyje. Przed walnym prezes Mariusz Borkowski mówił też o zaległościach wobec piłkarzy z Ukrainy i, że nadal trwają negocjacje w tej sprawie. Wobec innych piłkarzy się tak nie wypowiada, to też jest zastanawiające. 

Kowal dał nam sporo radości w poprzednim sezonie dlatego życzę mu jak najlepiej. Niech tylko nie zapomina dzięki komu (i nie mam tu na myśli menadżera, prezesa, czy tam trenera, TYLKO KLUB) się pokazał w Polsce. 

Stomil rozważa testowanie najlepszego strzelca III ligi Pawła Piceluka. Temat jego powrotu wraca już drugi raz, a piłkarz nadal nie wykonał pojednawczego ruchu wobec kibiców. Dziwię się, że piłkarz nie zrobił nic, żeby raz na zawsze zamknąć ten temat. Rok temu pisałem tak i nic się nie zmieniło:

"Rozpętała się internetowa burza po informacji, że z zespołem trenuje Paweł Piceluk. Dlaczego, to każdy wie. Zawodnik ze swojego zachowania wytłumaczył się w klubie w obecności jednego z przedstawicieli stowarzyszenia. Napisał nawet tekst na oficjalną stronę, w sumie to były dwa zdania. DWA ZDANIA! Trochę jednak mało, żeby przekonać do siebie kibiców. Jeszcze rok temu jak był temat jego powrotu do Stomilu, to Paweł miał przeprosić kibiców, miał dołożyć się do jednego z wyjazdów, miał także, odezwać się do mnie żebyśmy wyjaśnili sobie nieporozumienie po meczu z Wartą Poznań. Pal licho kontakt ze mną, ale dwie pozostały sprawy powinny być załatwione rok temu! I to nawet w przypadku, gdy już wiedział, że Warta go nie puści do Olsztyna". 

I co? I nic. Serio się dziwię gościowi, który chciałby tutaj grać, że nie robi nic, żeby dogadać się z kibicami i spokojnie pokazać się na treningach i boisku. Jeżeli chce tutaj znowu spróbować - co wydaje się w miarę logiczne, bo przecież królowie strzelców III ligi w pierwszej kolejności powinni trafiać do Stomilu - to oznacza, że czuje, że ma mocną psychikę i jest gotowy poradzić sobie z internetowym hejtem (dwa lata temu nie potrafił) i, że zrozumiał, że gra w takim klubie jakim obecnie jest Finishparkiet to droga donikąd. 

Arminia Bielefeld nie złożyła jeszcze oferty za Dawida Szymonowicza. Szkoda... To byłby ekstra impuls dla innych młodych piłkarzy Stomilu, że można tutaj grać i wypromować się. 

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Tagi: Stomil Olsztyn, Wołodymyr Kowal, Dawid Szymonowicz, Paweł Piceluk, Bez napinki, felieton


Komentarze

  1. 01.07.15 22:09 Joe Black

    Cipieluk jest na testach w Arce

  2. 01.07.15 16:50 Jan Tomasz

    Eduardo mógłby zostać gwiazdą ligi gdyby tylko.....chciał.

  3. 01.07.15 16:25 Kot

    Jak już chcecie tego buraka Piceluka, to weźcie odkopcie jeszcze Eduardo i Tunkiewicza.

  4. 01.07.15 13:59 przem85

    Żeby ten Piceluk jeszcze się nadawał do 1 ligi, a tak naprawdę to co on pokazał jak grał w Stomilu? Moim zdaniem jest to średniak nawet jak na 2 ligę a do pierwszej się zwyczajnie nie nadaje. Rozumiem że kasy niema a za 5 tysięcy gwiazd nie sprowadzimy, ale lepiej już sprawdźmy Krzyśka Filipka. Picelukowi mówimy stanowcze NIE!

  5. 01.07.15 13:04 Wielki Stomil

    nieprzedluzyli z nim umowy ale musial sie zrzec troche kasy prawdopodobnie

  6. 01.07.15 11:45 JeanPorr

    " A jak miał zarobić skoro piłkarz mia podpisany kontrakt na jeden rok? Klub mógł go automatycznie przedłużyć, ale... nikt nie podjął takiego ryzyka. Stomil stracił najlepszego piłkarza i zarazem sprawił, że klubowe konto trochę odżyje." - uważam to za kompromitację obecnego zarządu. Mieć możliwość zostawienia jednego z najlepszych zawodników ligi i się bać ? Należało zrobić wszystko, żeby znaleźć środki na kontrakt z Kowalem, łącznie z poświęceniem bezproduktywnych i niepewnych Jamroza, Kujawę, Piceluka czy Łukasika. Wydaje mi się, że jeden kowal nie kosztuję więcej niż trzech z grona wyżej wskazanych Panów a daje o kilka klas większą jakość. Tym bardziej, że jeśli Irakli ma grać na paszporcie państwa z umową stowarzyszeniową z UE to mamy nadal jedno miejsce na boisku dla gracza spoza UE. Ryzykiem nazwałbym pozostawienie Maczułenki, który nie wiadomo kiedy wróci i jak będzie wyglądał po powrocie. Bierezowski obniżył loty więc poświęcenie mu miejsca dla gracza spoza też jest ryzykiem, ale Kowal? Jeśli tak bardzo pozytywną informacją jest "odżycie klubowego konta" to dziwię się że nie rozwiązano z zawodnikami z Ukrainy kontraktow zimą - to by dopiero był zastrzyk świeżego powietrza dla klubowego konta. W sumie to cieszmy się, że jesteśmy zdrowi i żyjemy, a klub nadal niech działa na amatorskim poziomie.

  7. 01.07.15 07:33 K2

    Astra, ty wiesz, co to jest KRS? Po co piszesz głupoty? Emil - bardzo rozsądne i jedyne sensowne podejście do sprawy Piceluka- brawo! Chyba jedyne możliwe. A co do tego, ze za szybko go puszczano albo ze jest słaby. No to zawsze jest albo albo. Zobaczymy.

  8. 01.07.15 06:50 janekiwan

    Piceluk nie pierwszy raz jest czołowym strzelcem III ligi. Więc albo za szybko odpalono go poprzednio, albo Stomil powinien już dać sobie z nim spokoj.

  9. 01.07.15 00:57 astra2

    bez paniki, okienko transferowe dopiero się otwiera, klub jest w sytuacji trudnej " medialnie " , z licencją warunkowo, czyli aby grać musi spełnic jeszcze pewne wymogi. Więc mają KRS ..więc prawny nadzór do zdjęcia czy zagramy w Olsztynie...........tu chyba wszyscy czekamy na to hasło nadzór finansowy , podczas walnego padło słowo ..ze jest obligatoryjny ze względu na upadłość. Ale co może Stomil walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć i dostawać za to kasę ważne aby był komunikat kto jest , kto zostaje, kto przyjdzie... i jaki mamy plan na Stomil..

  10. 01.07.15 00:18 SfcM

    szkoda tylko, że III liga podl.-w-m. jest tak słaba, że żaden NORMALNY klub nie chce nikogo z niej sprawdzać, także... penceluk zostań w parkiecie.

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.