Stomil Olsztyn wygrał 4:3 z Unią Skierniewice. Dwa gole w tym spotkaniu strzelił Denis Gojko. Po meczu piłkarz udzielił komentarza obecnym na spotkaniu dziennikarzom.
Co czułeś po pierwszych 45 minutach meczu, a co czujesz teraz?
- Byłem w szoku. Niezbyt dobrze weszliśm w mecz, ale nawet na moment nie przestałem wierzyć, że go wygramy. Przy 0:3 nie mieliśmy już nic do stracenia i znaleźliśmy na nich sposób. Strzeliliśmy jedną, drugą bramkę, drugą praktycznie do szatni i to nam dodało bardzo dużo. Ani na moment nie przestaliśmy wierzyć, że ten mecz wygramy, wyszliśmy na nich wysoko i na szczęście wygraliśmy.
Co myślałeś przy bramce na 4:3?
- Do końca mówiłem naszemu napastnikowi - trzymaj, trzymaj, wiedziałem co zrobić z piłką, dał mi i zrobiłem co do mnie należało. Teraz się cieszymy z trzech punktów.
Taki Stomil walczący do końca będziemy widzieć do końca sezonu?
- W każdym meczu. Zapewniam, że w każdym meczu będziemy walczyć.
Jak przygotowania już na Puchar Polski?
- Wiadomo, że musimy odpocząć. Czeka nas długa podróż, mało czasu na regenerację i zrobimy wszystko, żeby się jak najlepiej zregenerować, przeanalizować przeciwnika i jeśli zagramy tak, jak dzisiaj, mamy bardzo duże szanse na zwycięstwo.
Jesteś nowym piłkarzem Stomilu. Jak ci się podoba u nas w Olsztynie?
- Muszę przyznać, że jak tu pierwszy raz przyjechałem, to od razu poczułem, że to piłkarskie miasto, jakby ciary mnie przeszły. Przyszedłem na stadion i od razu wiedziałem, że będzie mega dobrze. Jeśli chodzi o miasto i ludzi, to widać, że ludzie żyją piłką. Zapraszamy serdecznie na kolejne mecze. Zapewniamy, że w każdym będziemy tak zapierdzielać, jak dzisiaj.
02.08.24 23:58 EGON
Brawo, jeszcze raz brawo! Taki Stomil chcemy dopingować i razem się cieszyć po zwycięstwach👍👏👏👏👍