Po sparingu Stomil Olsztyn 4:2 Błękitni Orneta o komentarz poprosiliśmy Pawła Głowackiego, trenera olsztyńskiego zespołu.
- Bardzo pożyteczny sparing - mówi Głowacki. - Wszyscy zagrali po 90 minut, bo gramy jeszcze drugi mecz z juniorami młodszymi o godzinie 16. Wszyscy mieli szansę zaprezentować się przez cały mecz. Nasza gra wygląda coraz lepiej i coraz częściej młodzi chłopcy robią to, o czym rozmawiamy na odprawach i co trenujemy. Zdarzają się jeszcze momenty dekoncentracji i niepotrzebnie straciliśmy te dwie bramki, bo przy tym wyniku powinniśmy kontrolować mecz do końca i nie dać się wybić z rytmu.
I dodaje: - Pozytywnie podchodzę do tego, choć na pewno jeszcze dużo pracy przed nami. Jest to tez kolejny materiał do analizy, która przeprowadzimy w środku tygodnia. Są dobre i złe momenty, pokażemy je zawodnikom, natomiast widzę progres i wiem, że idziemy w dobrą stronę. Za tydzień, najprawdopodobniej tez o godz. 12, zagramy na Dajtkach z DKS-em Dobre Miasto.