Stomil Olsztyn rozpoczyna maraton pierwszoligowy w Ostródzie. Do 11 kwietnia łącznie olsztyński klub zagra trzy spotkania w roli gospodarza. Na początek (4 kwietnia) zaległe spotkanie z Wigrami Suwałki.
Pierwszy raz w październiku mecz nie odbył się z powodu zalanej płyty, a w listopadzie przez obwite opady śniegu w Olsztynie.
Jeszcze przed świętami Stomil rozpoczął maraton spotkań rozgrywanych co trzy dni. W Łęcznej olsztyński zespół zremisował 1:1 z Górnikiem, ratując punkt w ostatniej minucie meczu. Oprócz najbliższego meczu z Wigrami, to w sobotę (7 kwietnia, godz. 18) Stomil u siebie zagra z Pogonią Siedlce, a następnie u siebie w kolejną środę (11 kwietnia) z Olimpią Grudziądz, a na koniec udadzą się do lidera Miedzi Legnica (14 kwietnia).
- Jesteśmy dobrze przygotowani do rundy - mówi kapitan zespołu Janusz Bucholc. - Było to widać w meczu z Łęczną. Od pierwszej do ostatniej minucie czuliśmy się tak samo dobrze. Mieliśmy siły, że dążyć do wyrównania. To cieszy i na tym można dużo zrobić. To jest taki klucz w tej lidze, żeby robić punkty. Gramy u siebie i trzeba trzy punkty wyszarpać, ale trzeba też dobrze zagrać.
Po pauzie za żółte kartki do zespołu powraca Grzegorz Lech. W meczu z powodu urazu nie zagra Wołodymyr Tanczyk, który w ostatnim meczu opuścił boisko jeszcze w pierwszej połowie.
Początek meczu o godz. 18. Kasa biletowa na ostródzkim stadionie będzie otwarta od godz. 11.
04.04.18 16:51 PatrasOKS
Są bilety jeszcze?
04.04.18 16:45 chodi
Wigry i tak nie awansują a spadek im nie grozi. Oni mogą my musimy, taka różnica.
04.04.18 07:01 crispy
Wigry też muszą ,,zastanowić się'', gdzie chcą jeździć w przyszłym sezonie na mecze ... ale po dwóch ,,nieudanych'' wyjazdach do Olsztyna, pewnie się już ,,zastanowiły'' ... ciężko będzie ...