Stomil Olsztyn przegrał 0:1 z GKS-em Katowice. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem obydwu trenerów.
Jakub Dziółka, trener GKS-u:
- Gratuluję mojemu zespołowi trzech punktów. Myślę, że bardzo ich potrzebowaliśmy - bardziej niż kiedykolwiek, patrząc na moment w którym znaleźliśmy się. Dorobek dwunastu punktów, jesteśmy w pełni świadomi tego, że jest mizerny i tym samym dzisiaj liczyło się tylko zwycięstwo. Nikt nie wymagał pięknej gry choć pierwsza połowa nie była najgorsza. Spełniliśmy kluczowy warunek - nie straciliśmy bramki. Jeszcze raz gratuluję zespołowi teraz czka nas dużo pracy przed następnym spotkaniem.
Kamil Kiereś, trener Stomilu:
- Zakończył się dla nas maraton siedmiu spotkań w przeciągu trzech tygodni. Rozegraliśmy sześć meczy ligowych i jeden pucharowy. Na pewno było widać, że w tych dwóch ostatnich meczach czyli z Wartą Poznań i w tym dzisiaj z GKS-em Katowice brakowało nam już świeżości. Co nie znaczy, że zawodnicy dzisiaj odpuścili, bo do samego końca starali się odwrócić wynik spotkania. Można powiedzieć, że biednemu wiatr w oczy wieje, bo czego zabrakło aby dzisiaj zapunktować? Myślę że tego co nastąpiło w GKS-ie Katowice - w pewnym momencie jeden z zawodników przyjął piłkę na przedpolu i zdecydowanie uderzył i padła bramka. W tych sytuacjach, które mieliśmy, należy oczekiwać od zawodników ofensywnych, że należy przyjąć piłkę na siebie i zdecydowanie uderzyć. Tego zabrakło, aby ugrać przynajmniej jeden punkt w tym meczu Czeka nas teraz dwutygodniowa przerwa. I nie jest to moment, w którym nasza drużyna wywiesza białą flagę. Trzeba ten okres sumiennie przepracować. Czeka nas potem maraton pięciu spotkań co trzy dni ze względu na przekładane mecze i Puchar Polski. Drużyna nie wywiesza białej flagi i ci, którzy są ze Stomilem powinni wspierać drużynę, bo to nie jest koniec rozgrywek. Cel na ten sezon jest utrzymać się w I lidze, a walka nadal twa i musimy wszystko zrobić aby tą złą kartę odwrócić.
07.10.18 11:13 mazinho
momo2525 - efekt nowej miotły przynosi rezultat gdy drużyna ma potencjał ale nie potrafi się odblokować . Tutaj problemem jest napastnik którego nie mamy i patrząc na ten sezon gdzie tworzymy sobie chyba najwięcej sytuacji od czasu powrotu do 1 ligi to aż serce boli . Za Kovala czy Kujawy były mecze gdzie tworzyliśmy sobie 1-2 sytuacji i potrafiliśmy wygrywać teraz są sytuacje a nie ma komu strzelić do Góral , Zając czy Śledź to nie ta półka . W Morągu jest Kurkuma czemu nikt się mu nie przyjrzy ? Chyba że nie jesteśmy konkurencyjnie nawet dla swojego FC
07.10.18 09:03 dzbs
Cosik wim i Wam powim..... Nic ni wim i nic ni powim.... Tak wygląda rozmowa w szatni trenera z kopaczami ;) Zostaje już tylko poczucie humoru bo jeżeli zawodnicy nie chcą wygrywać to kto ma chcieć ????
07.10.18 08:13 momo2525
Krzyżak Kiereś już nic z nich nie wyciśnie tu trzeba nowej miotły która może da im kopa
07.10.18 08:05 krzyżak
Jakie woń? Dawno nie byli u Nas trenera, który umie przygotować graczy kondycyjne. A ze gracze słabi i nie po trafia wykorzystać wytwarzanych sytuacji. Szkoda tylko ze tak mali stawia na młodych. Tutaj chyba brakuje tylko tego czegoś. Moze jakiś junior by to dal.
07.10.18 01:07 Stomilek
Karaś jak byś miał trochę honoru to byś zrezygnował i oddał się do dyspozycji zarządu! Przerosła Cię już sytuacja Stomilu. Siedziesz tu tylko dla kasy! Gdzie Twój honor i męska duma chłopie!?
06.10.18 23:15 lechita
Kieres wooon